Ika202, kochana ja piorę w Loveli. Płyn mam z Jelpy taki różowy bardzo delikatny. jak na rzi mały nie dostał żadnego uczulenia więc myślę że jest ok. Mam nadzieję że tak zostanie bo mam zapas proszku na około pół roku
A powiem ci że jakoś leci. Męczę się bo już trzeci tydzień nie wychodzę z domu. Wczoraj jak przyjechali goście dostałam wychodne
więc poszłam z kuzynką do sklepu. tak mi się w głowie kręciło że myślałam że padnę
Mały się męczy z tym brzuszkiem a ja razem z nim bo nie wiem co robić. jestem sama bo maciek całymi dniami w pracy
czasami to mi ręce opadają i płakać mi się chce
no ale staram się być twarda. Dziś przyszły kropelki więc podałam małemu i zobaczymy co sie będzie działo. Mam nadzieję że pomogą
Tyłek już mnie prawie nie boli
tylko jak za długo stoję to mam wrażenie że te szwy rozpuszczalne mnie ciągną. Jeszcze trochę ze mnie leci
ale to już chyba końcówka. No i zostało mi jeszcze 9 kilo do zrzucenia
No ale ty
Ika202, to jesteś wzorowa mama. Trójka dzieci dom i pies na głowie a do tego sama to normalnie ci się medal należy. ja sama z jednym dzieckiem, praktycznie żadnych obowiązków bo nawet obiadów nie gotuję i mam wrażenie że nie daję rady