Witajcie
najpierw dużo zdrówka dla Oliwki ,niech sobie idzie to choróbsko precz
U nas jednak chyba powodem gorączki były ząbki,bo Michaś dzisiaj jak nowonarodzony

mam nadzieję,że jeśli nawet to była infekcja to ją przezwyciężył
Co do związków to u nas był najgorszy miesiąc po ślubie, jakoś nie mogliśmy się przestawić

oj co się wtedy działo

a teraz to oczywiście kłótnie są,ale ogólnie jest ok.
Ewelinko ja główki Michasiowi teraz zimą nie myję codziennie, nie poci się tak i nie brudzi,więc chyba nie ma sensu, a na dodatek on tego nie lubi i zawsze mąż musi mi wtedy pomagać
