Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

04 gru 2007, 17:56

eSKa, ten programik to Roxio Photosuite, był kiedyś na płytce z PC Format, albo w jakimś innym komputerowym magazynie (i tylko ze względu na ten program kupiłam). Pobawię się i zobaczymy co wyjdzie.

ewasiek, kuruj się, Dziewczyno! Ja przeżyłam taki atak na początku ciąży- nigdy się tak parszywie nie czułam jak wtedy.

A jak przewieźć takiego małego Bąbla np. na Słowację? Paszport niepotrzebny, ale chyba musi być jakiś dokument? Do dowodu nie da się dopisać. Ja się nigdzie daleko nie wybieram, ale w wakacje na Słowacje bardzo chętnie, bo to blisko.

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

04 gru 2007, 18:15

A jak przewieźć takiego małego Bąbla np. na Słowację?
Hmm faktycznie :ico_noniewiem: nawet sie nad tym nie zastanawiałam, fakt ze dorosłemu wystarczy dowód ale jak z dzieckiem??
Wiem że moja znajoma zamiast paszportu wyrabiała swojej 4letnie córce specjalny dowód osobisty, chyba było napisane "tymczasowy dowód osobisty" czy jakoś tak,

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

04 gru 2007, 18:39

Dziewczyny, ja tylko sie wtrace bo nie mam weny na pisanie, ale odpowiem tylko na wasze rozterki, od 23 grudnia bedziemy juz w Szengen i zaden paszport nie bedzie potrzebny na przejazd droga ladowa. A od konca marca juz droga powietrzna tez nie.

Czytam Was ale nie fajnie szie czuje wiec wybaczcie ze nie pisze :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

05 gru 2007, 10:58

Witajcie Śpiochy!
Nocny rekord w spaniu Zuzy to 5,5 godziny (22-3:30)!
Ale piękna pogoda się robi!
nie fajnie szie czuje
coś Cię bierze, czy humorek nieza dobry?

ewasiek
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 561
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:16

05 gru 2007, 11:08

czesc dziwczynki, pokonalam chorubsko, czuje sie juz dobrze i dzis juz sama zajmuje sie misiem. Alw w pon. i wt. myślałam ze się wykończe.
Misio własnie usypia.
A ja zmykam myć włoski, odezwe się pozniej.

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

05 gru 2007, 11:15

Hej dzis juz troche lepiej... Oczywisie mialam chwilowy kryzys z humorem, fizycznie jestem nie do zdarcia... Juz nawet nie pamietam kiedy ostatnio mialam jakis katar czy kaszel. No ale zlapalam poteznego dola i dopiero dzis mi lepiej.

Nell dzis przespala cala noc, od 21.30 do 6.00, i nawet sama usnela w lozeczku, tylko nastawilam karuzelke, zostawilam otwarte drzwi do pokoju zeby za ciemno nie miala i wyszlam... Troche gaworzyla, i wreszcie zasnela :-) Bylam w szoku :-) Maz stwierdzil ze nasze dziecie zwariowalo ze tak ladnie usnelo.... ;-)

U nas dziewczyny taka pogoda ze sie zyc odechcielwa.... Nie dosc ze w tym roku jeszcze sniego nie widzizlam to jeszcze do tego ciemn o i mglisto, brrr..... Ja chce slonce!!!

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

05 gru 2007, 11:38

i ja sie melduje

u na nocka dzisiaj do bani :ico_placzek:
ta nocka przespana przez Szymusia to czuje że on tak jednorazowo miał :ico_olaboga:
dzisiaj za to wogole nie dal mi pospać
od 2.00-4.00 praktycznie czuwałam bo cały czas sie wiercil i nie mogl zasnac
o 4.00 obudziłam M zeby do niego wstal bo ja juz padalam a Szymul chcial sie bawic :ico_szoking:
M szybko sie poddal i znow ja musialam byc na nogach..ehh
no i jakos tak do rana sie przemeczylam
teraz Szymon śpi jak zawsze o tej porze ma krotkie drzemki
M zaproponowal ze moze pozniej pojdziemy na spacerek do moich rodzicow bo tak ładnie u nas słonko świeci i 10st. na plusie :-)

dzisiaj czeka nas wizyta u neurologa
i cala w nerwach chodze co on nam powie
mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze
Szymuś taki juz aktywny i śmiejący bąbelek że nie moze byc inaczej :ico_nienie:

M rano poodkurzal
ja robie pranko
pozmywalam gary po wczorajszym posiedzeniu ze znajomymi
i teraz lekki odpoczynek...na TT :-D

wiecie co..
jakos tak wczoraj z tymi naszymi znajomymi weszlismy na temat obrzydzenia
w zwiazku z tym ze wpadl mi plasterek szynki do dzbanka z sokiem na wczorajszej imprezie
no i ja chcialam ten sok wylac i dac nowy
na co Ci znajomi powiedzieli ze spoko nic sie nie stalo bo ich to nie obrzydza
i ta znajoma powiedziala ze ja nie obrzydza zjedzenie zmamlanego jedzenia po jej synku
ja powiedzialam ze bym nie zjadla :ico_nienie:
wogole nie podoba mi sie cos takiego jak np. dziecko je, cos mu tam z budzi wyleci a matka to bierze i zjadaObrazek

no nie wiem, ja obrzydliwa ogolnie nie jestem
ale cos takiego nie podoba mi sie
a jakie jest wasze zdanie???

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

05 gru 2007, 12:37

czesć :ico_haha_01:
Na początek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Zuzi za długie spanie.

Ewasiek super że zdrówko wrociło :ico_haha_02:

Mamo zuzi trzymaj sie dzielnie i nie daj sie dołom :ico_nienie: :ico_nienie: Takie humorki pewnie przez pogode,, bo brak słoneczka czasem może wpędzić w niezłą depreche. Nie martw sie ja zaraz wyśle do was troszke tego polskiego słońca :ico_oczko:
nie podoba mi sie cos takiego jak np. dziecko je, cos mu tam z budzi wyleci a matka to bierze i zjada
Zależy co by to miało być, bo np lizaka to po dziecku bym zjadła, ale zgryzionej czekoladki chyba nie :ico_haha_01: , na dzien dzisiejszy gdyby dziecko wypluło coś zmemłanego to raczej bym to wyrzuciła niż zjadła, ale jak będzie kiedyś nikt nie wie :-D

Eve , śniłaś mi się dziś kobieto :ico_haha_01:
Miałam sen że nasi mężowie otwarli na spółke zaklad kosmetyczny i sami tam pracowali :ico_smiechbig: , chodzily tam super laski, robić paznokcie i regulować brwi a my byłyśmy cholernie zazdrosne i :ico_zly: wściekłe :-D :-D

[ Dodano: 2007-12-05, 11:41 ]
Nell dzis przespala cala noc, od 21.30 do 6.00, i nawet sama usnela w lozeczku,
no prosze jaka grzeczna córunia, a ty o ile dobrze pamietam pisałaś o "schizach" i jakims "diable wcielonym" czy jakoś tak :ico_haha_01: A tu Nelcia prawdziwy aniołeczek :ico_brawa_01:

U mnie dziś "akcja -okna" , postanowilam umyć okna w dużym pokoju (2) i w sypialni (1) no i oczywiście wyprać tam firanki. No i może jeszcze za wczesnie ale zawiesze juz świateczne ozdoby na firankach, niech juz przynajmniej troszke poczuje te święta.

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

05 gru 2007, 12:45

Dziewczyny wybaczcie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Jakos tak wogole nie mam czasu. W poniedzialek bylam na pobraniu krwi z Jasiem, Krzysiek wkoncu zostawil mi samochod i moglam pojezdzic, a pozniej bylam na wielkich zakupach spozywczo alkoholowych, bo w sobote jest imprezka przedswiateczna u Krzyska w firmie, dobrze ze ja nie musze tego szykowac, bo robi to Anna, ja wpadne do niej tylko w piatek rano zeby pomoc posprzatac domek i w sobote popoludniu zeby udekorowac stol. No a wczoraj bylo u nas -7, ale i tak bylismy na spacerku, bo musialam skoczyc do sklepu, a wieczorkiem na rozmowe do wlascicieli, pospisywalam sobie rozne rzeczy, ogolnie takie pierdolki, co jak po co i dlaczego. No a dzisiaj czeka mnie faza wstepna pakowania.

Z tesciowa ok, chociaz jak sie z kims mieszka to dopiero wtedy sie go poznaje. Przyznaje ze mam juz dosc ciaglego wychwalania, wrecz ubostwiania ojca Rydzyka, no i dwa dni temu pierwszy raz sie poklocilysmy, zaraz wam napisze o co.

Gadalysmy o takiej znajomej, ona urodzila dawno temu dziecko, ktore bylo wynikiem romansu z zonatym i dzieciatym facetem, to dziecko zmarlo zaraz po urodzeniu i tesciowa powiedziala ze BARDZO DOBRZE ze umarlo, na pewno Bog tak chcial, bo przez to ten facet zostal przy zonie i dzieciach i uratowal swoja rodzine. Ja jak uslyszalam ze dobrze ze dziecko umarlo to zrobilam sie agresywna. Jak wogole mozna tak powiedziec... No i o to sie poklocilysmy. Aaaaa szkoda gadac...

Dzis mamy w planie z K. wkoncu kupic wozeczek

Obiecuje ze postaram sie wpasc wieczorem, bo teraz idzie szpieg :-D Nie lubie tego bo ona zawsze gapi sie mi w komputer... Mialam jeszcze popisac i nici z tego...

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

05 gru 2007, 12:50

Eve , śniłaś mi się dziś kobieto :ico_haha_01:
Miałam sen że nasi mężowie otwarli na spółke zaklad kosmetyczny i sami tam pracowali :ico_smiechbig:
ale sie usmiałam :ico_smiechbig:
Hej dzis juz troche lepiej... Oczywisie mialam chwilowy kryzys z humorem, fizycznie jestem nie do zdarcia.
prosze sie nie dołować :ico_nienie:
świeta sie zbliżają, wiec trzeba ładowac akumulatorki
i myslec o pozytywnych sprawach, np. że juz za kilka dni zobaczysz rodziców :ico_brawa_01:
U mnie dziś "akcja -okna" , postanowilam umyć okna w dużym pokoju (2) i w sypialni (1)
ja mycie okien zostawiam M
on sie w tym specjalizuje wiec mam nadzieje ze przed swietami zdaze go zagonic do umycia :-D

eSKa, znalazłam Cie na wątku chustowym :-D
i co kupujesz taka chuste/?? bo ja sie cały czas zastanawiam
jak obejrzalam filmiki to bardzo mi sie spodobało to motanie dzieciaczka w ta chuste

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość