MONIKAB fr, co racja,to racja
Ja już przestałam się przejmować tym,ze mój mąż przychodzi do domu i od progu twierdzi,że znowu bałagan albo co na obiad.Bo tego,że gary ze zlewu zniknęły,obiad ugotowany i odkurzone,to nie widzi.Widzi za to zabawki porozrzucane,bo przecież dziecko nie bedzie siedzieć w kącie i czekać aż tatuś wróci,tylko się bawi.Odkąd siedzę na zwolnieniu to ani razu nie pozmywał,ale dokładać to potrafi
Na jego obronę powiem,że jak ja też pracuję,to się obowiązkami dzielimy.Tylko,ze ja powinnam odpoczywać,a nie tyrać,ale tego już nie rozumie.Jego dewiza-jak siedzisz w domu to coś rób
emalia30, kochana,nie przejmuj się tym,panowie po prostu tacy już są.Ja to swojemu już nawet sie nie odgryzam,po prostu nic nie odpowiadam tylko swoje robię,to mu się to gadanie w końcu znudzi
no,koniec narzekania na facetów,bo im uszy w końcu odpadną
Ale przyznam się szczerze,że mi to narzekanie ulgę przyniosło
Jak tam przygotowania do świąt?Ja zacznę od jutra,bo dziś jeszcze Zuzka siedzi w domu,a jutro już idzie do przedszkola,więc sobie spokojnie porobię.Muszę tylko jego w sobotę zagonić do mycia okien,bo sama tego nie zrobię.
U mnie to tyle,przynajmniej na razie
[ Dodano: 2007-12-05, 12:39 ] Mam ochotę na cosik takiego
http://www.allegro.pl/item273073029_lb_ ... lajka.html [ Dodano: 2007-12-05, 12:56 ]Kurczę,a na tą tunikę chyba się skuszę
http://www.allegro.pl/item273433216_cia ... biala.html
Co o niej sądzicie?Nigdy nie miałam czegoś w takich wzorach,zawsze nosiłam stonowane ubranka.