No nie wiem co z ta manną chyba nie miała ona wpływu na długosć snu bo wiesz co mi sie zdaje ze Melcia zaczyna ząbkowac znów te łopaty chyba sie zaczynają i jak zabkuje to widze ze wiecej mleka chce naprawde wtedy przy pierwszych ząbkach było tak samo zamiast pic w nocy raz pije po dwa razy znow hmmmm ciekawe kiedy wyjda te ząbki znow ach :)
Super ze agatka zaczęła juz coraz lepiej smigac, widzisz mówiłam ci nawet sie nie obejrzysz a ona sobie pojdzie hahahah-gratulacje
KELLY co za historia normalnie tylko wziasc bejzbola i patrzec jak puchnie co nie co ach brak słow
HEKKATE to ja miałam podobna historię ale z Kacperkiem, wchodze po cichu do jego pokoju patrze spi no to ukladam sobie bielizne do szafy a tu nagle takim zachrypnietym gardłem bo był chory wtedy mamaaaaaaaaaaaa!!!!! jak podskoczyłam wariacik mały zawał gotowy
LUTOWECZKI musze sie wam czym pochwalić- dzisiaj byłam z Amelka i szwagierka u kosmetyczki i Amelka ma kolczyki
Wygląda uroczo taka mała dama hi hi hi, z poczatku usmiechała sie do pani ale po pierwszym pstryknieciu zrobiła podkówke i przy drugim uszku juz poszła beksa. Płakała tylko 2 minutki po czym sie uspokoila, wrócilysmy do domku, normalnie sie bawiła, spała na tych kolczykach bo ona na boczkach spi teraz sie niedawno obudziła i znow jest taka jak zawsze czyli pogodna-smieszek mały ;)
Moze wam wkleję fotki tylko nie gwarantuje ze bedzie te kolczyki super widac bo mela taka ruchliwa jest ze trudno mi ja juz uchwycic do zdjęcia
MAMA KASIA gratulacje dla Alusi za coraz lepsze chodzenia na święta pewnie juz bedzie chodzic jak kaczuszka hi hi hi
LULU ja tez sie cieszę ze zFilipkiem jest wszystko w porzadku ufffffffff ale ulga jak dla mnie ulga to dla ciebie juz widze jaka
MAGDZINKA widziałm twoj opis na GG GRATULUJE TEZ ZDRóWKA U jOASI ZE JUZ KONIEC REHABILITACJI TAK SIE CIESZE
- ale się za wami stęskniłam, no ale nie mam czasu na tiktaczka ostatnio 
i nic innego jej nie interesowało. No na szczęście potem jak poszliśmy na wizytę do lekarki dobry humor wrócił, pokazała jak pięknie raczkuje i siada i robi "niedźwiedzie" - tak nazwała lekarka pozycję z wyprostowanymi nóżkami, nonono w górze i podpieranie się rączkami - to takie próby wstawania bez podtrzymywania się np mebli. I z czego BARDZO SIĘ CIESZĘ kręgosłup jest prościutki, napięcie mieśniowe super więc już nie musimy chodzić na te ćwiczenia!!!! 
I jak wam się teraz mieszka przez te kilka dni?
Dla Amelki, Julci, Oliwierka, Robercika, Dominisia, Kubusia i Mirelki z okazji 10 miesięcy - GRATULACJE !!!! 
Dla wszystkich raczkujących, chodzących i zębatych 
za wszystkich chorych małych i dużych, niech Święty Mikołaj razem z prezentami przyniesie zdróweczko! 
SUPER!
Wojtuś usypia mi na rękach, czasami w wózku jak go kołysze no i śpi z nami w jednym łóżku. Mój błąd, wiem, ale nie potrafie być stanowcza 
pod tym względem. Starałam się, udało się przez tydzień czasu a potem znów dałam za wygrana a Wojtaś mnie wyczuł i wie, że jego metody skutkują 
! Mam nadzieje, że tego bęłdu przy drugim bobasie się wystrzegę 
... teraz idą jej te zębole i bidulkę trochę to męczy.