juli.. no ciesze sie ze chmury juz rozgonione hehe
jasne ze kazdej z nas moze czasem trafic sie gorszy dzionek
wiem cos o tym hehe
no ja nie moge ogarnac tej wielkkiej masy ciuchow.. leosiowych oczywiscie
bo swoje biore w ograniczonej ilosci hehe
leos spi. a ja czekam na kumpla
ma zaraz wpasc sie pozegnac
a w salonie rozpizdowek na maxa///
na dodatek wieczorem para znajomych sie do nas wprowadza...
a ja mialam plan nie spac.. a teraz nie wiem co robic. bo nie bede im tu nad glowa siedziec do rana
a w sypialni z kolei moje chlopaki beda spaly...
eeeeeeeeeeeeeeeeeee
nieeeeeeeeeeeeee
julie dzieci do 2 lat podrozuja na kolanach doroslych
nie maja swojego biletu jednynie trzeba uiscic drobne oplaty
nie wiem za co...
bo bagaz tez im sie nie nalezy.. a rzeczy potrzebuja przeciez wiecej niz dorosly...
i jaka tu sprawiedliwosc.
astrid adam dojedzie autem 1,5 tyg pozniej
ale zostaje z nami prawie do konca. wyjezdza ok 2 dni szybciej by zdarzyc nas odebrac z lotniska
lucy a kiedy ty lecisz?