a nie mozesz robic wieczorem i włożyc do lodówki? Ja tak robie, nie wyobrazam sobie wstawac tak rano zeby tylko zrobic mu kanapki
tez jestem za tym. ja mojemu czasem robiłam(zwykle sam sobie robi) i zawsze wieczorem i do lodówy
marcia_pod pisze:no, a teraz to trzeba spac ile sie da bo jak malenstwo zbyt grzeczne nie bedzie to wtedy nam bedzie tak snu brakowac!!!
to ci wspolczuje Julka piła cyca 10 minut a spala po nim nawet 4 godziny no tylko ja wlasnie slyszalam o tym ze jak do lozka sie weznie to koniec i wstawalam karmilam ja i odnosilam troche to bylo meczace.Niestety Julka i tak sie nauczyla z nami spac bo jak miala niecale 2 latka miala zapalenie oskrzeli dusila sie i spala z nami zeby slyszec czy wszystko w porzadku i wtedy to byl koniec juz lozeczkamadziarka81 pisze:otem zaczęłam brac go do łóżka i przez chwile było lepiej dopóki nie przyzwyczaił sie spac z piersią w buzi On spał a ja bedna nie mogłam.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: maximllCeap i 1 gość