No to sobie poczytalam
Fajnie bylo i teraz musze robic swojski czekoladowy adwokat bo slina mi cieknie juz po laptopie,ale tutaj chyba nie sprzedaja spirytusu
A malibu juz nie tak lubie jak kiedys-teraz lubie wodke anyzowa PERNOD z cola(byc moze dlatego,ze tylko tego naparsteczek maz pozwala wypic swojej karmiacej zonie
)
Brawa dla chodzacego
Oskarka-patrzylam z duma jakbym byla prawdziwa ciocia Oskarka a nie tiktakowa.
Delicja.milego mimo wszystko pobytu w domu,mam nadzieje,ze spokojnie mina Wam swieta-pierwsze bez szwagra ale piewrwsze z Olunia-dla niej warto radosnie je przezyc pomimo bolu w Waszych sercach.Mysle, ze Olenka o to zadba,zeby pojawial sie na Wazych twarzach usmiech.
No to pochwale sie jak zachowalam sie jak ostatni cham
Otoz jak wiecie mialam dzisiaj urodzinki i ze wzgledu na stosunki panujacy na lini ja-tesciowa postanowilam nie robic urodzin i odwolalam wszystkich,ktorzy chcieli przyjsc na kawe zapraszajac ich na sobote po swietach.(tesciowa jest wtedy juz w polsce)Chcialam ten wieczor spedzic tylko z mezem i synkiem,w kameralnym gronie poswietowac.Mojej tesciowej zyczen nie chcialam przyjac z oczywistych wzgledow(siniak jeszcze nie zszedl)ale dzwonila jak oszalala a ze nie umiem wyciszyc telefonu to odebralam.Ona mi zyczenia i ,ze wpadnie z prezenten
ja jej na to, ze urodzin nie robie,bo nie mam czasu i koniec.No i maz przyszedl z pracy z nareczem pieknych roz(a bylo ich BARDZO duzo,bo tyle ile mam lat
) no i gangrena dzwoni do meza,ze zaraz wpadnie z prezentem i kwiatami.Niestety moj maz nie umial jej powiedziec,ze sobie nie zycze no i przyszli.A mnie taka furia ogarnela(mam napiecie przedmiesiaczkowwe),ze nawet wstac od stolu nie chcialam ,zeby pofatygowac sie ich przywitac.Oni wreczyli mi kwiaty(azalia w doniczce-a stara jest tak zabobonna,ze tydzien by plakala jakby ktos podarowal jej kwiaty w doniczce,ze to niby na smierc)Ja im na to, ze przeciez mowilam,ze nic nie robie i nie potrzebuje od nich zadnego prezentu i siadlam sobie do stolu a oni postali chwilke i powiedzieli, ze ida,bo sie chca polozyc.Nigdy ze mnie taki cham nie wylazl
Zachowalam sie skandalicznie,ale w sumie oni tak zachowali sie wiele razy w stosunku do mnie,wiec jak na razie zaczelam wyrownywac rachunki i jest 1:100.
Kurka tak mysle, ze we mnie zero dypolmacji i chyba jakbym zajmowala sie polityka to musialabym wstapic do PiSu bo robie sie zawzieta jak kaczory
Czy bedziecie sie chcialy jeszcze z takim chamem jak ja kolegowac???
Kolka-ta kielbasa w rece Julki powala
Mordeczko-widze,ze z Kacpiego robi sie nocny Marek
Pewnie po mamusi