Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

20 gru 2007, 11:31

Witam z rańca.
Tomek ostatnio budzi się często w nocy i jęczy. Dzis znów tak było. A ja znów mam jeden domysł... zęby. Tylko jakos od trzech miesięcy tak sobie wymyslam, a ich nie ma i nie ma. Moje aktualne marzenie to wreszcie przesypiać noce bez wystawiania cycka.
Wczoraj przesiedziałam cały dzień w domu bo nie chciało mi sie nonono ruszac w to zimno. A dziś pełna mobilizacja. Trzeba spacer zaliczyc. Przy okazji odwiedze mój lupmeks. Ale mam radoche jak tam idę i przeglądam te skarby hehe. Tomuś ma tony ciuchów i w sklepie byłoby szkoda nowe kupować. A tam jak kupię cos za zeta to nie szkoda. No to idę pogrzebać. Ale to dopiero koło 12-tej bo teraz mały zasypia, ale coś mu to ciężko idzie. Ooo cisza. Chyba kima. To ja idę się szykować. Jakiś make up itp...
Ups koniec ciszy hihi. Ale chyba juz bliżej niż dalej do krainy wiecznych łowów...

Alinko ciekawy temat, postaram sie oglądać.

[ Dodano: 2007-12-20, 10:34 ]
Alinko, jako fachowiec (trzy lata pracy jako florystka w renomowanej kwiaciarni) powiem Ci , że masz dryg w reku i talent. Bardzo piekne stroiki. Ja tez dzis ide po gałązki i coś sklecę na stół.

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

20 gru 2007, 11:42

Kamilko dzieki za pochwałki :ico_haha_02:
Pracowałaś w kwiaciarni? ja tez :ico_brawa_01: 4 lata w kwiaciarni, a juz jako 13 latka pomagałam mamie uzupełnić budzet domowy i sprzedawałam, kwiaty, zaczynałam komponowac wiazanki :-D uwielbiam kwiaty i prace z nimi. kiedys nawet marzyła mi sie własna kwiaciarenka, ale teraz to ryzykowny biznes

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

20 gru 2007, 11:48

Dokładnie. Tez o tym myślałam, ale jak widziałam te codzienne straty, te zgniłe kwaty idące do kosza to lęk mnie ogarniał.
Ja pracowałam w kwiaciarni podczas studiów. Robiłam to z miłością i pasją. Gdyby nie fakt, że trzeba było pracować świątek piątek i niedziele to może nadal bym sie spałniała w tym zawodzie. A tak... pozostała tęsknota i tworzenie kompozycji dla samej siebie. Jednak spędzanie Bożego Narodzenia w pracy zamiast z rodziną skutecznie mnie przekonało, że nie warto dla pracy poswiecać wszystkiego. Takie to popierdzielone wszystko.

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

20 gru 2007, 11:55

jak juz mówiłam wczoraj urządziam sesję Wanessce :)

od kąpeili az po układanie do łózka :-D


Etap pierwszy - kąpiel

z kaczuszką
Obrazek

Obrazek

tak siedzimy trzymając się za brzegi :-D

Obrazek


Etap drugi - osuszanie :)


kokietka hehe
Obrazek

śmieszka
Obrazek

Etap trzeci - szlafrokowanie :-D

Obrazek

Obrazek

Etap czwarty - pizamowanie :)

pierwszy raz właśnie pizamka, a nie pajacyk :-)

Obrazek

i oczekiwanie na kaszkę :) tu widać ile juz nam włosków urosło :-D

Obrazek

[ Dodano: 2007-12-20, 11:00 ]
Kamilko ja dokładnie dla tych samych powodów zostawiłam to zajęcie. Kurcze w święta zamiast odpoczywać tyrasz najbardzoiej!Chociaz nie powiem podczas świąt - Walentynki, Dzień Matki, Zaduszki itp. zarabiało się prawie miesięczną pensję..
Tez pracowałam podczas studiów i się cieszyłam , ze oprócz kasy mam jeszcze przyjemność :-)
A teraz jak mówisz - zostało robienie kompozycjki dla samej siebie

BeWu
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 541
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:17

20 gru 2007, 12:08

Kamilko lepiej bym tego nie ujęła, podpisuje po Twoim postem o uczuciach do dzidzi w 100% :ico_brawa_01:

Alinko sliczne foteczki, ale ta naszaz Wania rośnie w oczach :ico_brawa_01: a jak sobie pewnie siedzi w wannie :ico_brawa_01: ja jeszcze nie puszczam mojej Kali w wanience, bo ona jeszcze niepewnie siedzi i bałabym się

Jaśnie Pani ale ja wiązać umiem tylko mam problem z tym żeby ją wyplątać z chusty tak żeby ta chusta na mnie została :ico_noniewiem: wydaje mi się że jak jej całkiem nie rozwiąże to jej powykręcam nóżki przy wyciąganiu, a przydłąoby się żeby jej nie rozwiązywac bo to jest lekki bezsens jakbym gdzieś z nią szła i chciała ją wyciągnąć z chusty chociażby do przewinięcia i musiałabym to wszystko rozwlekać dookoła i wyciertać moją piękną chustą niewiadomo jakiej czystości otoczenie ehhhhhh :ico_puknij:

astrid
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 324
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:42

20 gru 2007, 12:42

Przyszlam z miasta a rodzinki nadal brak gdzie oni sie podziali no nic.

Kurde nie dosc ze jezdzimy z autem rozwalonym to na dodatek okazalo sie ze bez przegladu i OC pieknie pieknie jakbym sie kiedys nie odezwala na forum tzn ze siedze a tak na serio to mąż pojechal zrobic przeglad - jestem ciekawa czy mu zrobią. OC jutro bo wyplata bedzie i najlepsze jest to ze ubezpieczemy w tej firmie od ktorej nie mozemy wyciagnac odszkdowania- czemu?- bo najtansza ironia losu.

Alinko piekna córa, jejku jak ona siedzi i jaka duza jak ten czas leci. A wiazanka piekna, naprawde masz talent.

Co do uspokajacza- hmm a powiedz mi budzi sie w nocy i co? Chce cyca czy jak? Czy glodna jest czy potrzebuje uspojenia?

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

20 gru 2007, 12:51

Astrid dzięki za komplementy :)

Mała w nocy rzadko się budzi. Cyca juz nie daję od miesiąca. Kiedy w nocy się rozryczy wiem, ze jest głodna,dostaje butlę i zasypia. Czasem nie moze zasnąc (ostatnio :ico_noniewiem: ) wiem, ze potzrbuje przytulenia i bliskości mamy.. więc czuwam, czasem biorę na ręce. W gruncie rzeczy to spokojne dziecko, a to ze teraz tak marudzi wg mnie to tylko to, ze rośniei potzrbuje obecności i bliskości rodziców i tyle. Jest chyba coś takiego jak mocne przywiązanie się do mamy (ew, taty) w ok. 6 miesiącu zyciai tak do 10 mies. gdzieś o tym czytałam.

Awatar użytkownika
asiula26
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1985
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:07

20 gru 2007, 13:36

witam

Emi przespała całą noc bez jedzenia, tzn budziła się w nocy pomarudziła i sama znów zasypiała także nawet nie musiałam wstawać, jadła dopiero o 7 rano, pobawiła sie do 8.15 i znów poszła spać a ja skrzystałam i spałam dalej razem z nią, i tak do 10 potem jescze pół godzinki wspólnej zabawy w łóżku no i wkońcu wstałyśmy. Tylkko ta moja niunia coś kaszle i znów ma lwekki katarem, umówiłam ją na jutro do lekarza żeby ją zbadał, wole dmuchac na zimne a potem w okresie świąt ciezko będzie się wybrać do przychodni
Ja też jakaś zakatarzona jestem i głowa mnie boli, nawet kawa nie pomogła, ale jakoś się trzymam i robie jakieś drobne porządki. Misia zasnęła to mam chwilkę dla siebie, zrobie sobie obiadek.

Pokłóciliśmy się wcorja z M, właściwie to nie była kłótnia, tylko on coś, chciała ja byłam akurat przy kompie no i obrażony poszedł i sam sobie zrobił. Rano wstał i wyszedł, także nawet nie wiem gdzie jest, choć to akurat żadna nowość bo ostatnio całymi dniami nie ma go w domu

Tak trochę bez sensu bo świeta sie zbliżaja a my będziemy mieć ciche dni, ale tym razem nie popuszczę, nie zrobiłam nic co mogłoby wywołac taką reakcję i takie zachowanie z jego strony, zachował się jak gówniarz, ech, smutno mi

Kamilko gratuluję słowa MAMA

Alinko sliczne stroiki a Waneska w sesji kąpielowej poprostu jest boska i prze prze prześliczna, a jaki ma super szlafroczek

Idę sobie obiadek zrobić, dobrze że ostatnio kupiłam rybki mrożone to mam co jeśc bo nawet nie moge wyjść do sklepu z Emi bo wole nie ryzykować, bo nie wiem jak to jej zdrówko.

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

20 gru 2007, 13:37

Jestem :ico_haha_01: ALINKO slicznotka Waneska :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i stroik piekny zdolniacha z Ciebie :-D

[ Dodano: 2007-12-20, 12:42 ]
ASIULKA trzymam kciuki aby Emi sie polepszylo,i wspolczuje klotni z mezulkiem ech te chlopy!!!!!!!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
asiula26
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1985
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:07

20 gru 2007, 13:47

No to pospała :-D , łepek w górze wielki uśmiech i zgrzyta sobie na ząbkach :-D :-D :-D

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość