

Jagodka...oj te smrodki to ja dobrze znam..nawet wachac jej nie trzeba...samo dolatuje

Zborra....lezaczka w wannie juz nie ma...bo byl nieurzyteczny choc poczatkowo super sie spisywal!...no niby mam te kable jakos usunac...tylko ze my nic nie mozemy przybijac do scian....a inaczej nie da sie ich porowadzic....szkoda mi malej bo na dobra sprawe to ona nie moglaby bawic sie wogole na podlodze a w lozeczku jednak ciasno

http://images34.fotosik.pl/83/7ace35a8ffd0881dmed.jpg
http://images31.fotosik.pl/84/30f3e4f556d43cb6med.jpg
http://images30.fotosik.pl/129/76263befc031a8d3med.jpg
[ Dodano: 2007-12-20, 12:02 ]



skopiowalam zle kody

[ Dodano: 2007-12-20, 12:15 ]


