Dzidziusie z Marca 2007

[kasiamiś]

Witajcie malutka mi właśnie zasneła więc mam chwilke żeby wpaść i poklikać troszke
gozdzik, ja też trafiłam do szpitala pod koniec ciąży bo lekarze wykryli u mnie hipotrofie płodu przez błędne USG nastraszyli mnie przed porodem niezle w dodatku przenosiłam małą 11 dni i z godnie z opinią lekarza mala miała ważyc max 2,5 kg a niunia ważyła po urodzeniu 3625 g więc już teraz mam mieszane uczucia co do lekarzy :-(
Aga26, byłam wtedy w 6 miesiącu
beatris75, dziękuję za życzenia
Renifer Rudolf już grzeje kopyta,
Mikołaj w pośpiechu prezenty chwyta,
niech wszystkie smutki wnet pójdą w kąt
- ja dziś Ci życzę Wesołych Świąt! :)

[nana]

W tym dniu radosnym, oczekiwanym, gdzie gasną spory, goją się rany, życzę Wam zdrowia, życzę miłości, niech mały Jezus w sercach zagości, szczerości duszy, zapachu ciasta, przyjaźni, która jak miłość wzrasta, kochanej twarzy, co rano budzi, i wokół pełno życzliwych ludzi.



[ Dodano: 2007-12-22, 23:14 ]
A TO MOJA CHOINECZKA

[gozdzik]

nana, ale urocza choineczka
CUDO!!!!
kasiamiś, OJ JA TO SIE W SZPITALU RÓZNYCH RZECZY NAOGLADAŁAM I NASŁUCHAŁAM ja trafiłam juz do szpitala w 6 tyg. ciąży z krwawieniem cała ciąże brałam tabletki na potrzymanie a w 21 to juz trafiłam z akcją porodowa ale Bogu dzięki wszystko dobrze sie skończyło nafaszerowali mnie lekami i wszystko sie uspokoiło założyli mi pessar i juz musiałam leżeć plackiem
dziewczyny a ja dziś dostałam pierwszy raz @ super prezent na święta

[Aga26]

Witajcie kochane

U nas nocka spokojna, z jedną pobudką przed 2 i później spanie do 7.45
gozdzik, to faktycznie prezent nieciekawy ale może szybko minie bo te przy karmieniu podobno krótsze są...

Marcóweczki nie wiem czy uda mi się jeszcze tutaj wpaść przed świętami więc już dzisiaj wolę Wam złożycz życzenia

KIEDY OPŁATEK BIELUSIEŃKI WEŹMIECIE DO SWEJ DŁONI, WSPOMNIJCIE W TEN DZIEŃ UROCZYSTY CHOĆ PRZEZ CHWILĘ O MNIE. ODDALONE JESTEŚMY KILOMETRÓW WIELE TYM OPŁATKIEM CHOĆ W MYŚLACH Z WAMI SIĘ DZIELĘ

ZDROWYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT MARCÓWECZKI

[gozdzik]

obys miała racje ze sa krótsze bo już mam dość brzuch mnie boli jak diabli a tu jeszcze tyle roboty nie ma to tamto niezły prezent dostałam
hihi M sie smieje ze mozemy rozpocząć prace nad Bartusiem
no nic ja zmykam niunie usypiać

[urmajo]

Witajcie kochane.

Poczytałam sobie co u Was. Sliczne życzenia, za które bardzo dziękujemy.
A jakie macie piękne choineczki. My dopiero dzis kupujemy i Miki będzie ubierał.

Co do nocek to widzę, że nie tylko moja księżniczka daje tak popalić. Nie wiem co się z nią dzieje ostatnio. Dziś np obudziła się ok 12 i nie mogła zasnąć do 2 . Kręciła się po całym łóżku i marudziła Może to pełnia

Ja własnie sprzątam, chłopaki na zakupach, a Maja śpi. Postaram się wpaść później.

Aaaaa brzuszki super, fajnie tak sobie powspominać.

godzik nie zazdroszczę @, rzeczywiście prezent niezły. Ja jeszcze nie dostałam i zastanawiam się jak długo jeszcze ten stan potrwa W każdym razie nie tęsknię.

[gozdzik]

ta @ tez mnie zaskoczyła w nocy bardzo czesto Jule karmie z racji jej częstych pobodek noi w dzień tez więc myslałam ze nie predko dostane a tu masz
Jula też spi m własnie poszedł sie zdrzemnąć a ja -tradycyjnie na posterunku -ech.....

[nana]

CZEść DZIEWCZYNKI
Nocka nawet,nawet pobutka na cycusia dopiero o 5 i odrazu po nim poszedł spać Pobudka o 8:30,taikże nawet wyspana,gdyby nie to, że budził mnie co jakiś czas mój kaszel,byłoby ok.Wyobraście sobie, że dopiero zjadłam śniadanie bo rano wzięłam się za odkurzanie i mycie podług,ostatnie pranie i teraz chwila dla siebie,bo Michaś śpi Ale w końcu mogę powiedzieć, że mam już wszystko porobione!!!
gozdzik, Współczuję ci takiego prezentu,ale nieprzejmuj sie ja też mam I ten pierwszy nie był tak bolesny jak ten teraz!!!A czy pierwszy raz po ciąży trwa krócej,to niewydaje mi się(zależy jak u kogo) Dzięki za pochwałe dla choinki
Dziękujemy za wszystkie życzenia i mam nadzieję, że jeszcze dziś dam radę tu wpaść A teraz idę obciąć włosy chłopakom...

[__DOMI__]

cześć wam
ja jakiegoś doła złapałam, tak chyba na święta, mam dośc juz wszystkiego
ze spaniem Krzyska jest coraz gorzej, nie dość że w dzień zaczoł spać raz dziennie i to godzinę to przez ostatnie dwie noce budził sie co pół godziny, było juz lepiej i znowu jest tragicznie, ide żeby nie psuc wam świąt papa

[gozdzik]

__DOMI__, właśnie po to tu jesteśmy żeby pisać o swoich problemach radościach wiec nie przepraszaj Nas tylko pisz co ci na serduszku leży myślę ze po prostu jesteś zmęczona tym zgiełkiem jaki towarzyszy przygotowanie do świąt zobaczysz wszystko sie ułoży I Krzyś zacznie spać spokojniej w nocy moja jula tez ostatnio bardzo często sie budzi ze juz nawet przestałam liczyć ile jest tych pobudek a i w dzień spi jeden raz dziś o dziwo właśnie drugi raz zasnęła