05 sty 2008, 12:54
Witam Was ponownie sierpnióweczki:)))
Fasolka sie potwierdzila:)))))))))termin mam na 30 sierpnia, teraz juz 6 tydzien. Lekarza tez zaliczylam. Ale powiem wam szczerze, ze az nie wierze i dziwnie sie czuje. Bo podobno to sie czuje intuicyjnie, ze sie jest w ciazy (a ja mialam zawsze bardzo dobra intuicje), a ja nic nie czuje:( tak samo co do moich objawow ciazowych, mam wszystkie ale oprocz mdlosci, zawrotow glowy i ogolnie zlego samopoczucia. Wiem, wiem, powinnam sie cieszyc, ale to dla mnie jakies dziwne i teraz sie zastanawiam, czy wszystko w porzadku z ciążą, czy jest tam naprawde dzidzius, a nie jakis pusty (tfuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu) pecherzyk, czy cos:(((wariuje juz!