Witam
... i znów w pracy, oj te wolne dni tak prędziutko przeleciały
Wszystkiego naj, naj, najlepszego w tym Nowym 2008 Roku dla Was, Waszych Pociech i rodzin!!!!
Duzo zdróweczka i sto lat dla 11 miesięczniaków Miłoszka, Joasi i Kubusia, Amelki , Juleczki
Dla wszystkich chorowitków powrotu do zdrówka
Sylwestra spędziliśmy sami z dzieciakami w domku. Raduś z tatą o północy poszli puszczać fajerwerki na dwór, a ja z Wojtusiem oglądaliśmy to widowisko z okna. Wojtuś normalnie był zauroczony
ani odrobinkę się nie bał i rozglądał się na całego gdzie tylko coś było widać.
Efektem puszczania tych fajerwerków przez młodzież pod oknami był spalony jeden balkon, na który wpadła petarda i dzięki refleksowi jednego pana nie poszło na mieszkanie. Wbiegł na 4 piętro wyważył drzwi i zaczął gasić ten balkon, a potem dojechała straż pożarna i zabezpieczyli to.
ząbkowanie my mamy kolejne 2 ząbki - dolne jedyneczki - wylazły dwa na raz
Nieprzespane noce o których piszecie nie są mi obce
do tego gorączka i marudzenie na okrągło
jedzenie jak już wspominałam dla Wojtusia nie ma rzeczy której by nie zjadł. Okazało się, że uwielbia zwykłą sałatkę jarzynową
normalnie aż się trzęsie na jej widok.
Małgorzatko super brzusio i zazdroszczę kopniaczków! A nerwy i płacz w ciąży to przecież normalne
ze mną było trudno wytrzymać taka byłam nerwowna
karolas super świąteczne foteczki
a kierownica to faktycznie dobry prezent dla całej rodziny