A my ze spacerku wróciliśmy. Czy u Was też taka piękna pogoda, słoneczko śliczne, prawie jak wiosenne. Karol sobie teraz smacznie śpi, a ja kończę obiadek.
Ewcik, no to nieżle poszalałaś z tym praniem. Ale ja czasami też tak szaleję, bo mam dokładnie taką suszarkę i też stawiam w pokoju i łazienkę całą zawieszam. A u mnie jest co prać po tych moich czyściochach
