Maya poszla spac...uwierzcie ze bardzo dziala mi na nerwy jak spi 30 min. na dzien...ona krzyczy i placze o byle co...a ja opadam z sil....dzis chyba zaczela sie akcja z kolejnymi zebami bo dostala nurofen i sie uspokoila.....
[ Dodano: 2008-01-09, 20:09 ]
Jagodka...Maya tez wystawia jezyk..mam wrazenie ze nie wie co ma w buzi i stara sie wyczuc te zeby ostre...
dla Aluni ale ze mnie gapa 
Zbora na to moje gratulacje, a miałam jednak nadzieję ze Matowi szybciej wyjdą zębiska, a tu proszę... ale kurcze jak przeczytalam co mnie może czekać to już nie chce tych zębów, te nie przespane noce, dziś wiercił się i popłakiwał ale jak ma być jeszcze god=rzej to się chyba wyprowadzę
T dziś miał nie 1 a 2 rozmowy i niby jest ok... przeszedł wstępne sortowanie
idę pichcić coś na kolację, będę póxniej
Biedna Anza...Ja nie wiem, jak ona to znosi...ani poczytać, ani się wyżalić...szkoda mi jej...
Jagódka, może ona faktycznie sprawdza, co ma w buzi??? to przecież dla niej coś dziwnego i innego..ja bym na razie nie panikowała...ale, zawsze coś nas niepokoi innego...ciekawe, czy moja też będzie jęzora wywalać???
Glizdunia- no widzisz, więc może też zębole??? ale rozumiem Cię...Ja jeszcze pół dnia się relaksuję w pracy, ale zdaję sobie sprawę, co czujesz...biedna...
Kate, a Mat nie ma w ogóle zębów???
Jagódka, może ona faktycznie sprawdza, co ma w buzi??? to przecież dla niej coś dziwnego i innego..ja bym na razie nie panikowała...ale, zawsze coś nas niepokoi innego...ciekawe, czy moja też będzie jęzora wywalać???
Glizdunia- no widzisz, więc może też zębole??? ale rozumiem Cię...Ja jeszcze pół dnia się relaksuję w pracy, ale zdaję sobie sprawę, co czujesz...biedna...
Kate, a Mat nie ma w ogóle zębów???
A ja się dziś jeszcz echyba nie witałam ??? 
Dobry wieczór
U nas nic nowego... poza tym, że wołam J. żeby pokazać mu piękne górne jedyneczki naszej laseczki ... podnoszę ci ja górną wargę do góry... a tam nie dwa, ale cztery zębole
do jedynek dołącyły dwójeczki... ale co jak gdzie i kiedy 
Więc MisiUlka dołączyła do posiadaczy 6 zębów
Ale nie raczkuje... czyli skupiła się na czymś innym
Ale lubi stac i tuptać z nóżki na nóżkę...
Dobry wieczór
U nas nic nowego... poza tym, że wołam J. żeby pokazać mu piękne górne jedyneczki naszej laseczki ... podnoszę ci ja górną wargę do góry... a tam nie dwa, ale cztery zębole
do jedynek dołącyły dwójeczki... ale co jak gdzie i kiedy
Więc MisiUlka dołączyła do posiadaczy 6 zębów
Ale nie raczkuje... czyli skupiła się na czymś innym
Ale lubi stac i tuptać z nóżki na nóżkę...
Ojojoj wieczorek dziś też jakiś tu pustawy???
Nie wiem co jest, ale strasznie wolno otwierają mi się twoje fotki GLIZDUNIA, , no ale co ja się dziwię, przecież one z UK lecą
[ Dodano: 2008-01-09, 22:09 ]
A Karol chodzi już prowadzany za rączki, już nie pod paszki i lubi na wszystko włazić, na każdą zabawkę stawać, na poduszki, na odkurzacz, na co tylko się da, ale mój kręgosłup już chyba wiele z siebie nie da A staje już dosłownie przy wszystkim, dziś próbował przy piłce, ale się uśmiałam jak ją gonił i próbował wstawać, a ona uciekała
Nie wiem co jest, ale strasznie wolno otwierają mi się twoje fotki GLIZDUNIA, , no ale co ja się dziwię, przecież one z UK lecą
[ Dodano: 2008-01-09, 22:09 ]
A Karol chodzi już prowadzany za rączki, już nie pod paszki i lubi na wszystko włazić, na każdą zabawkę stawać, na poduszki, na odkurzacz, na co tylko się da, ale mój kręgosłup już chyba wiele z siebie nie da
A staje już dosłownie przy wszystkim, dziś próbował przy piłce, ale się uśmiałam jak ją gonił i próbował wstawać, a ona uciekała Gratuluje zeboli Ulce!!!!!
Sikorko...przepraszam...moze to przez ilosc...bede sie hamowac
[ Dodano: 2008-01-09, 22:13 ]
i dla Karolka za chodzenie!!!!jest prowadzacym....
Maya nie lubi jak sie jej pomaga i za rece nie da sie zlapac bo zaraz siada i ucieka ...ale za to chodzi wzdluz lozeczka sama 
...dzis moja mama przez skypa widziala wiec mam swiadkow...hihihi...
ide spac bo padam na twarz
...3 majcie sie babeczki.....do juterka
Sikorko...przepraszam...moze to przez ilosc...bede sie hamowac
[ Dodano: 2008-01-09, 22:13 ]
i
dla Karolka za chodzenie!!!!jest prowadzacym....
Maya nie lubi jak sie jej pomaga i za rece nie da sie zlapac bo zaraz siada i ucieka
...ale za to chodzi wzdluz lozeczka sama ...dzis moja mama przez skypa widziala wiec mam swiadkow...hihihi...
ide spac bo padam na twarz
...3 majcie sie babeczki.....do juterka
GLIZDUNIA, MIłosz jak podrósł i dalej namiętnie "przesadzał" kwiatki, to nauczył się z czasem... że jak rozgrzebał to potem leciał do kuchni po szufelkę i zmiotkę...
O tu go znalazłam: /1,5 roczny/
zborra, ale się uśmiałam z tej dupki "poza burtą" jakbym widziała moje dziewczę
kurcze moja też uwielbia łazić nie pod paszki, tylko za rączki jak Karolek... no, ale on raczkuje... a ona co na skróty wali
[ Dodano: 2008-01-09, 22:27 ]
zborra, a moze hania jutro wstanie poraczkuje do waszego wyrka i powie mamo idziemy myć ząbki
O tu go znalazłam: /1,5 roczny/
zborra, ale się uśmiałam z tej dupki "poza burtą"
jakbym widziała moje dziewczę
kurcze moja też uwielbia łazić nie pod paszki, tylko za rączki jak Karolek... no, ale on raczkuje... a ona co na skróty wali
[ Dodano: 2008-01-09, 22:27 ]
zborra, a moze hania jutro wstanie poraczkuje do waszego wyrka i powie mamo idziemy myć ząbki
GLIZDUNIA, to napewno nie przez ilość, tylko przez odległość Zbory fotki już widzę, a Twoje się dopiero otwierają. Ale obie dziewczynki poprostu kocham, Hania modelka i Maya wiercioszka
massumi, MisiUla mądra dziewczynka, co sobie będzie kolanka odgniatać (mój co wieczór jak go rozbieram ma takie czerwone kolank)
A Miłosz jaki porządny chłopczyk. Kacper nigdy nie grzebał w kwiatkach, ale kiedyś podlewał tak jak mamusia, brał wody, albo soczku w usta i wyplówał do kwiatków.
Dobranoc, bo ja znowu się zasiedziałam. To chyba starość i na bezsenność zaczynam cierpieć
Zbory fotki już widzę, a Twoje się dopiero otwierają. Ale obie dziewczynki poprostu kocham, Hania modelka i Maya wiercioszka
massumi, MisiUla mądra dziewczynka, co sobie będzie kolanka odgniatać (mój co wieczór jak go rozbieram ma takie czerwone kolank)
A Miłosz jaki porządny chłopczyk. Kacper nigdy nie grzebał w kwiatkach, ale kiedyś podlewał tak jak mamusia, brał wody, albo soczku w usta i wyplówał do kwiatków.
Dobranoc, bo ja znowu się zasiedziałam. To chyba starość i na bezsenność zaczynam cierpieć
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości