mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

11 sty 2008, 16:15

hahahahahahah

[ Dodano: 2008-01-11, 15:25 ]
Witam!!!!!! sory za te hahaha to moja Martyna się uczy pisać :ico_brawa_01: A tak po za tym to ja dziś najlepiej zrobiłam. Mąż ma urlop ale jak to faceci zawsze coś do załatwienia i klienci najważniejsi. On musi jechać bo jeden zgłasza reklamacje do drugiego po kase no i co to za urlop :ico_zly: Więc ubrałam Matylde i siebie i pojechałyśmy z nim. Jak ma urlop spedzać z rodzina to wszędzie razem :ico_haha_01: I na koniec jeszcze wzięłam go do sklepu i bielizna i wydał 70 zł na powiększenie biustu :-D :-D :-D Potem jeszcze obiad w karczmie i chyba ten interes mu się nie opłacił, więc lepiej spedzać czas wolny z rodziną w domku niz z klientami. :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-01-11, 15:28 ]
AAAAAAA jeszcze cos musze wam napisać właśnie dzwoniła do mnie kolezanka u której byliśmy w sobote i poinformować mnie że jej syn ma świnke, więc moge spodziewać się goscia za pare dni. A nawet do 3 tyg mogą dostać. a najgorsze to to że ona własnie wykupywała dla niego specjalnie szczepionke żeby nie zachorował, nio i co zachorował. Odrazu to zgłosili z lekarzem do sanepidu. Bo to przecież skandal ty wydajesz kase nawet nie wiesz czy pomoże :-)

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

11 sty 2008, 17:02

madziu- szczepienia nie dają gwarancji że dziecko nie zachoruje :( niestety ale za to łagodzą objawy przy ewentualnym zachorowaniu i zmniejszają ryzyko powikłań
:cry:
asiu - ja też siedze wiecznie w czterch ścianach bo mąż rozkręca własny biznes no ale kiedy tylko ma czs to albo zajmie się małą albo coś pomoże ( wiadomo czsami trzeba go troche przekupić ) :ico_oczko:
nigdy nie zwraca się do mnie w taki sposób jak ty piszesz wypowiedzi swojego męża :ico_olaboga: ten twój pan to chyba cię nie docenia bo jesteś bardzo sympatyczną dziewczyną - szkoda ze tego nie zauważa :(
jestem z tobą złotko trzymaj się i nie daj się złamać bo szkoda tej twojej kruszynki - dzieci zawsze odczówają nasze emocje nawet kiedy nam się wydaje że świetnie je ukrywamy...
asiu uśmiechnij się szeroko i postaraj się zmobilizować żeby pogadać z sznownym mężem o waszych wzajemnych relacjach powiedz mu jak ci przykro kiedy w ten sposób się do ciebie odnosi i tak traktuje . Ja na twoim miejscu ale ty zrobisz jak będziesz uważała postawiłabym jakieś ultimatum i dała czas na zmiane no ale nie zadługi
pomyśl o tym - ale obiecaj że się uśmiechniesz i przestaniesz przejmować się :)

ale się rozpisałam aż się dziwie że dałam rade bo cała nocka za mną moja Niki :ico_chory: miała 39c i zwracała - szkoda gadać :ico_placzek: zmykam zrobić sobie kawke bo inaczej zaraz usne :ico_spanko:










;9

mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

11 sty 2008, 19:19

Asiu to że mówisz, że jesteś naiwna czy byłaś naiwna to nic złego. Każda z nas ma cośw sobie takiego że jak naiwność po prosu chcemy mieć normalne rodziny. Szczęśliwe, kochające się i zawsze trzeba mieć tą nadzieje że choć teraz nie czujemy się szczęśliwe, to kiedys to musi nastąpić. A dzieci..... robimy wszystko dla nich bo jak one będą szczęśliwe to my też. Nie martw się wszystko się ułoży, jak nasza Martyna się urodziła to też przechodziliśmy kryzys. Róznie było :ico_olaboga: .Ale teraz po 8latach małżeństwa moge powiedzieć że jest oki :ico_oczko:

Awatar użytkownika
nella
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 410
Rejestracja: 30 lip 2007, 10:54

11 sty 2008, 19:55

Asiu, kochana świetnie Cię rozumiem ale nie możemy pozwolić sobie na takie traktowanie .... Oczywiście dla dziecka powinno się zrobić co się da ale jak się nie da to lepiej to przerwać i właśnie dla dobra dziecka. Bo nie ma nic gorszego dla dziecka, niż oglądanie sflustrowanej i nieszczęśliwej mamy :ico_placzek: Udowodnione jest, że jeśli rodzice rozstaną się do piątego roki życia to obejdzie się to bez szkody na psychice, oczywiście są wyjątki. Naturalnie nie życzę Ci kochana aż takich decyzji ale zgadzam się z Edulitą, że powinien dostać ultimatum .... Wiem, że łatwo nam się mówi bo to nie nasze życie ale uwierz mi kochana, że wiele razy spotykałam się z takimi sytuacjami w praktyce ... :ico_zly: Najgorsze jest to, że jak facet zdradzi raz to nie ma oporu przed kolejnym... a jak zrobi to kiedy żona jest w ciąży to już można go nazwać tylko kawałem ch.... i nic więcej! :ico_zly: Wiem, że to jest bardzo trudna decyzja i absolutnie nie sugeruj się niczyim zdaniem, to jest Twoje życie i to Ty masz robić tak aby być szczęśliwą :-D
Przepraszam za ten elaborat ale martwię się o Ciebie :ico_placzek:

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

11 sty 2008, 21:14

kochane kobitki jesteście wiecie :-D

Najbardziej to zła jestm na siebie! bo tak wymiękam,wpadam w złość i nie za wiele dam sobie wytłumaczyć. Nie wiem co będzie dalej,on wyjątkow chce rozmawiać,za to ja tym razem nie, wiem że to bez sensu tak w zawieszeniu, ni w tą ni w tamtą. Chyba za bardzo oboje uparci jesteśmy,kazde na swoim chce postawić i już, żadne nie ma pomysłu jak rozwiązaćpewne problemy. Ale wiem że chyba bym chciała byśmy na jakiś czas odpoczeli od siebie, może to durny pomysł, ale czuję potrzebę być zależna i zdaną tylko na siebie...

Tymczasem kochane życze miłego wieczoru i duuużo miłości :-D
A ja zmykam do Wiki, w buzi w miejscu trójek na dole ma popękane dziąsełka więc chyba lada chwila wyczuje się igiełkę :-D

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

11 sty 2008, 21:24

Asia jeżeli tak czujesz to spróbuj takiego odpoczynku - może akurat pomoże wam obojgu bo myśle że może wtedy twój mąż cię doceni jak poczuje brak twojego ciepła w pobliżu
każda metoda jest dobra bo najgorsze jest trwanie w takim stanie - jesteśmy wszystkie z tobą Asieńko - ważne że przechodzisz do działania bo tak naprawde ci co w bezczynności trwają nie wiedzą co tracą a nic nie zyskują

dużo uśmiechu Asieńko bo to jest twoja siła :-) a zawsze kiedy ci źle to możesz do Wiki przytulić :-)

Awatar użytkownika
Kasiulka28
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 721
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:34

11 sty 2008, 21:38

Witam dziewczynki

Widzę że Asia dzisiaj na tapecie :ico_szoking: Jestem przekonana że sytuacja nie jest aż taka dramatyczna jak teraz to wygląda. W nerwach mówimy wiele rzeczy których naprawdę nie myślimy i stąd się bierze cała afera. Poza tym jeżeli jest konflikt w rodzinie to nigdy nie jest winna tylko jedna strona i myślę że Asia zdaje sobie z tego doskonale sprawę. Co do zdrady to nie znamy szczegółów więc nie nam to jest oceniać :ico_nienie:

ASIU widzisz że wszystkie się o Ciebie martwimy więc proszę postaraj się nie denerwować, zaparz sobie melisy, nie nakręcaj się, nie obrażaj, nie wyrzucaj go z łoża tylko spróbuj z nim spokojnie i szczerze porozmawiać o tym co czujesz i co Cię boli. Sama przecież widzisz że ostre słowa na niego nie działają więc podejdź do niego "miodem". Nie raz o nim pisałaś więc wiem że nie jest skończonym palantem i egoistą. Jak każdy facet ma swoje wady z którymi trzeba nauczyć się żyć. Trzymam kciuki :ico_buziaczki_big:

[ Dodano: 2008-01-11, 20:54 ]
P.S. Jestem absolutnie na NIE żeby od siebie odpoczywać bo to jest tylko przedłużenie agonii. Co z tego że przez jakiś czas wydaje się nam że mamy spokój skoro po powrocie problem powraca. Milczenie też nie rozwiązuje sprawy. Dumę należy schować do kieszeni i spróbować postawić się na miejscu partnera może wtedy jest łatwiej go zrozumieć. Faceci też czują tylko trochę inaczej :ico_haha_01:

WNIOSKI końcowe - NIE ultimatum a KOMPROMIS!!! Bo jak się kogoś do czegoś zmusza to często przynosi to odwrotny skutek :-)

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

11 sty 2008, 22:06

Jesuuu ja nie chce byc na tapecie :ico_szoking:
Też uważam że wina leży zawsze po obu stronach i jasne, jak się jest wkurzonym to emocje biorą górą i się wyolbrzymia pewne sprawy.
Co do przerwy, tak teraz siedze i myślę,kurde całe dnie jestem sama to faktycznie bez sensu wyjdzie na to samo.
Zdrada hmmm,złapałam go na szczeniackiej treści smsach i jakiś tam pofilach na portalach typu fotka.pl przymykam na to oko, bo tak, wole nie myśleć czy jest coś więcej, gps-a mu nie wszyje w nonono więc musze nauczyć się ufać i obserwować co i jak...
Teraz karmi Wiki, troszkę rozmawialismy, nie wiem, staneło na planach na jutro bo rodzice mają przyjechać. Mam nadzieję że jak wróci (bo znow wychodzi do firmy) to będzie jak zawsze po takich faith wino i bzyt bzyt.
Przepraszam was, ale przychodzą takie chwile że musze tak się wyżalić, normalne katharsis :ico_oczko: Nie mam z kim pogadac to wam "truję"
Wierzę że jutro będzie lepszy dzień :-D
Kochane mamuśki moje

mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

11 sty 2008, 22:09

Niewiem Asiu co bym mogła ci jeszcze napisać, ale co kolwiek zrobisz, zrobisz to w dobrej wieże. My wszystkie czymamy za was kciuki, a teraz przytul się mocno do Wikuni a rano jak wstaniecie będzie piękny słoneczny dzionek i zobaczysz co przyniesie. :-)

[ Dodano: 2008-01-11, 21:17 ]
I tak trzymać kochana :ico_brawa_01: AAAAAAAAAA może troche poprawek ..... nie do wikuni sie przytul tylko poczekaj na męża no i doniegoooooooooo ciekawe co by ci powiedział :ico_haha_01: Napewno byś go zaskoczyła, a to też dobra technika na przeprosiny. Nie ważne kto kogo, ale wiesz niech wie co może stracic jak się nie poprawi :ico_nienie:

[ Dodano: 2008-01-11, 21:21 ]
Kasiulka co do wniosków końcowych to sie zgzdzam w 100% , mądre słowa kobietooooo :ico_brawa_01: Asiu a jeśli myslisz o ty co ja tym bzyt bzyt, to dobra sprawa.

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

11 sty 2008, 22:33

Dzięki dziewczyny za wszystkie słowa,BUZIAK DLA KAŻDEGO

A teraz chciałam napisać bo wciąż zapominam przez wlasną głupotę

Edulitko dużo zdrówka życze małej, oby ta nocka była lepsza.

Moja teraz (za rada pani dr) ogląda bajeczkę by ją to wciszyło i znużyło na wieczór, próbuję wszystkiego by legła wcześniej niż 23,wczoraj poszła spać o przed 22:30 nie tak źle :-D jak na nią :ico_oczko:
Krzyczy do mnie i pokazuje na TV :-D bo za dnia jest teraz wył, teraz radio nam gra...

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 0 gości