delicja nic nie pisalm wczeniej o plackach mojej Lenki , które juz prawie zeszły i dzis mam wrazenie ze troche sie zaogniły no zobaczymy jutro , jezeli tak to nie wiem po kim walcu to mialo by wyjsc , danonków wogole jej nie daje mleko zmieniłam ale ona tylko 30 ml tego mleka wypila i zjadla pare łyzek kaszki wiec juz nie mam pomysłu pozostaje jeszcze pies bo bylismy u mamy , albo banany ale te tez je od dawna i nic sie nie działo
załamka teraz was doskonale rozumie ciebie kochana i kasik .
delicja a powiedz mi czy ty Oleńce smarujesz te placki czymś czy czekasz az same zejda?? bo cholera nie wiem co mam robić czy isc do lekarza od nowa czy czekać szlag nie trafi i tyle a wapno tez juz musilam skończyc podawac bo mialam jej dawac przez tydzień co tu robic
aha spanie chyba jest na dobrej drodze bo coraz szybciej zasypia po odlozeniu do łożeczka
tyle dobrego chociaż ale ciiiiiiiiiiiiiiiiiii pfu pfu nic nie mowiłam
mordeczka - Nati skóra zdjęta z ciebie