A mARCIA SIE NIE ODZYWA więc pewnie jeszcze w dwupaku.
A tutaj mój dzisiajszy brzuszek

to dobrze, jak będziesz coś Iwona wiedziała to daj znacMariola pojechala do szpitala
chociaż się z tą małpą zawsze na spacerze trzeba naszarpać okropnie, bo się kompletnie nie słucha, a na smyczy ciągnie strasznie, to ten wysiłek fizyczny nic nie dał-więc co tu może zdziałać odkurzanie, albo wieszanie firanek jak taki spacer z przeszkodami nic nie dał
dlatego ja sie boje wychodzic z Patrykiem bo zachowuje sie podobnie tzn. musze sie za nim nabiegac i kompletnie mnie nie słucha Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot], MitziAltere, PalmaKaply i 1 gość