malgoska
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1756
Rejestracja: 25 sie 2007, 10:10

16 sty 2008, 21:19

...
Ostatnio zmieniony 03 cze 2009, 09:46 przez malgoska, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

16 sty 2008, 21:51

mój może miec do 53 cm :-D
zresztą nie ważne, najważniejsze aby był zdrowy :ico_oczko:

malgoska pisze:Jeśli chodzi o karuzelę, to wiecie jaką polecają lekarze? Najzwyklejszą - taką która ma pluszaki w pastelowych kolorach, bez melodyjek, światełek i innych takich. No i bez funkcji kręcenia. Chodzi o to, żeby zabawki nie uciekały z zasięgu wzroku dzidziusia, i żeby nic go nie rozpraszało. Przynajmniej tak mówił ginekolog i fizjoterapeuta w "mamo to ja". Ja na razie nie kupuję, bo i tak karuzelę zawiesza się nad łóżeczkiem dopiero jak dzidziuś skończy 2,5 miesiąca.

wiem, wiem słyszałam to i oglądałam ten odcinek, mam karuzelkę w pastelowych kolorach, takich delikatnych, może się kręcić - kręci się pomalutku, a może się nie kręcić, tak samo światełko, może się świecić ale nie musi - ta karuzela może służyć jako lampka
wg mnie spełnia normy :-D

życzę Wam słodkich snów i spokojnej nocki - zgaga chce mnie dziś dobic :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

16 sty 2008, 22:37

heja
malgoska pisze:Ja na razie nie kupuję, bo i tak karuzelę zawiesza się nad łóżeczkiem dopiero jak dzidziuś skończy 2,5 miesiąca.
ja narazie tez nie kupuje zostawie to dla gosci :-D bo oni zawsze maja problem co kupic dzidzi jak przychodza :ico_oczko:
co do wymiarow dzidzi to ja tez nie mam jakis wymagan ,mati mial 3750 i 56cm zobaczymy jak bedzie teraz ale tak jak pisze najwazniejsze zeby bylo zdrowe :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

16 sty 2008, 23:11

Myszka_ pisze:
malgoska pisze:Jeśli chodzi o karuzelę, to wiecie jaką polecają lekarze? Najzwyklejszą - taką która ma pluszaki w pastelowych kolorach, bez melodyjek, światełek i innych takich. No i bez funkcji kręcenia. Chodzi o to, żeby zabawki nie uciekały z zasięgu wzroku dzidziusia, i żeby nic go nie rozpraszało. Przynajmniej tak mówił ginekolog i fizjoterapeuta w "mamo to ja". Ja na razie nie kupuję, bo i tak karuzelę zawiesza się nad łóżeczkiem dopiero jak dzidziuś skończy 2,5 miesiąca.

wiem, wiem słyszałam to i oglądałam ten odcinek, mam karuzelkę w pastelowych kolorach, takich delikatnych, może się kręcić - kręci się pomalutku, a może się nie kręcić, tak samo światełko, może się świecić ale nie musi - ta karuzela może służyć jako lampka
wg mnie spełnia normy :-D



Też oglądałam i zgadzam się że misie z Fishera są ok, bo można wybierać funkcje jakie się stosuje dla malucha. A im starsze, tym bardziej można mu urozmaicać np :-D

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

16 sty 2008, 23:12

dziewczyny czytalam troche na styczniowkach ,jeszcze troche i my tez tak bedziemy przezywac nasze porody :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-01-16, 22:13 ]
kurde nogi mi zaczynaja puchnac :ico_zly: :ico_zly:

[ Dodano: 2008-01-17, 11:27 ]
heja a co tu takie pustki z rana?????????

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

17 sty 2008, 16:06

Witam! Ja coś ostatnio nie mam natchnienia żeby pisać na TT. Nadal szperam po necie i szukam wózka bo do Quinny mam za dużo ale i troche mi już z nim przeszło. Jestem wzorcową kobietą w ciąży - zmieniam zdanie co 10 minut! :ico_haha_01:
Nie kupuje wymyślnej karuzeli, mam taka najprostszą z misiami i melodyjką po kamili i szczerze mówiąc ta Fiszera mi się nie bardzo podoba. Za dużo w niej bajerów. Kupiłam smoczek dla synka i to mi wiele radości wczoraj dało :-)

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

17 sty 2008, 17:21

Witajcie!!!

Ja dzis mialam dzionek na prasowanie rzeczy dla naszego krasnalka :)

teraz wyprane i poprasowane czekaja na naszego maluszka...

dziś byłam pierwszy raz w szkole rodzenia.. i jestem bardzo zadowolona.. byl wyklad na temat karmienia naturalnego... i oczywiście ćwiczonka zozciągające... zamierzam tam chodzić jak najczęsicej :) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-01-17, 16:25 ]
A z tego wszystkiego zapomnialam wam napisać... w ponedzialek złożyłam dokumenty o zasilek rehabilitacyjny... teraz pozostaje mi tyko czekać na decyzje... ale jestem dobrej mysli ... na stowke go otrzymam :)

[ Dodano: 2008-01-17, 16:27 ]
edit53 pisze:[ Dodano: 2008-01-16, 22:13 ]
kurde nogi mi zaczynaja puchnac :ico_zly: :ico_zly:



mi jak na razie nogi nie puchna... ale mam straszna zgage... znacie jakis dobry sprawdzony sposob na pozbycie sie jej ??? :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

17 sty 2008, 17:32

Witajcie kochane,
dziś byłam na glukozie i mimo najszczerszych chęci i walki z tym ohydztwem, zwróciłam wszystko do WC'ta, niestety :(
w ogóle coś mi ta glukoza się nie przysłużyła, po powrocie do domku, zrobiłam sobie śniadanko, które tez wylądowało w WC, a tak mnie przy tym wyszarpało, że masakra, aż się poryczałam z bezsilności... potem się położyłam i trochę lepiej, ale jednak nie czuję się w pełni dobrze, osłabiona jestem przez te "atrakcje" :ico_noniewiem:
a jeszcze jak ja wyglądam, naczynka mi popękały i mam plamki na twarzy a jutro do tego Krakowa jedziemy ehh...
ale nie ma źle, pomęczę się troszku ale przeżyję :ico_oczko:
edit53 pisze:dziewczyny czytalam troche na styczniowkach ,jeszcze troche i my tez tak bedziemy przezywac nasze porody :ico_olaboga:

no już coraz bliżej końca :ico_szoking:

[ Dodano: 2008-01-17, 16:34 ]
meggi_24 pisze:ale mam straszna zgage... znacie jakis dobry sprawdzony sposob na pozbycie sie jej ??? :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

oj mam to samo i niestety nic mi nie pomaga, muszę się z nią męczyć

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

17 sty 2008, 17:51

meggi_24 pisze:
A z tego wszystkiego zapomnialam wam napisać... w ponedzialek złożyłam dokumenty o zasilek rehabilitacyjny... teraz pozostaje mi tyko czekać na decyzje... ale jestem dobrej mysli ... na stowke go otrzymam :)



Ja tez złożyłam w tym tygodniu. Ciekawe kiedy odpowiedzą...

Myszka bidulko... To sie namęczyłaś... Odpoczywaj sobie teraz.

A ja dziś byłam na badaniach i jakoś to przeżyłam. Potem pojechałam do świata dziecka pooglądać łóżeczka, przy okazji wstąpiłam do innego meblowego zobaczyć resztę mebelków no i chyba już mam faworytów :-D A tak sie nad tym męczyłam.

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

17 sty 2008, 18:39

mamamonia pisze:
Ja tez złożyłam w tym tygodniu. Ciekawe kiedy odpowiedzą...



Mi babka powiedziala ze na odpowiedz czeka sie 6 tygodni.... ciekawe jak beda wyplacac ta kasa... bo przeciez dalej jest platne 100%??

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość