Delicja może w końcu te ząbki dają o sobie znać
ale kochana albo ja przeoczyłamnic nie pasuje, tylko wożenie w wózku i stanie
albo nie pisałaś że niunia stoi 
na teścia to brak słów
, te typy to już się chyba nie zmienią Syluś tak na początku zastawiałam jak jeszcze mu wystarczało chodzenie po naszym pokoju, ale teraz t wszędzie chce wędrowć i zastawianie nie wychodzi bo te pice są akurat przy wejściach i te przklęte drzwiczki i jak bym mu teraz zastawiła to ryk,że przejść nie może! No to trzeba uważać z tymi piecami! Uroki starych kamienic
Delicja może w końcu te ząbki dają o sobie znać
albo nie pisałaś że niunia stoi
na teścia to brak słów , te typy to już się chyba nie zmienią
Delicja może w końcu te ząbki dają o sobie znać
albo nie pisałaś że niunia stoi na teścia to brak słów
, te typy to już się chyba nie zmienią 
kurde ale oskarek zarabiście wyglada jak chodzi jakby miał z dwa latka a co do starych kamienic to cos wiem bo nicolka jak się urodziła to mieszkaliśmy i mielismy piece ale mielismy przerobione na prąd jedyne udogodnienie że nie musiałaś palić ale nie ogrzały pokoju tak jak napalisz więc ciągle zimno tam mieliśmy
Cześć Kobitki
Znów stron mam do odrobienia... wszystko przeczytałam, ale jestem zbyt zmęczona żeby sie skoncentrować i odpisać 
Wszystkie zdjęcia mi się bardzo podobają a dla Oskarka brawa za spryt
Moja Julcia jest chora. Leje się z nosa, kaszle, nie chce jeść ani pić, marudzi jak nie wiem a przed chwilą zwymiotowała. Nie wiem czy od flegaminy czy z kaszlu w ogóle
Dałam jej leki, które miałam po ostatniej jej chorobie. Zobaczymy.... jak nic się nie zmieni to lecimy do lekarza. Wolę, żeby mnie wyśmiała, że przychodzę z byle powodu jak znowu dopuścić do zapalenia oskrzeli 
Delicja właśnie: Ola stoi? Ja też chyba coś nie doczytałam . A teść to parapet nie z tej ziemi 
Kasik widzę w opisie na gg, że Viki stoi sama. Brawa dla niej!
I nic nie pamiętam więcej. Mam zrobione pranie mózgu po dzisiejszym dniu.
Zmykam, bo ciężka noc chyba mnie czeka.
Dobranoc. Papa
Znów stron mam do odrobienia... wszystko przeczytałam, ale jestem zbyt zmęczona żeby sie skoncentrować i odpisać
Wszystkie zdjęcia mi się bardzo podobają a dla Oskarka brawa za spryt Moja Julcia jest chora. Leje się z nosa, kaszle, nie chce jeść ani pić, marudzi jak nie wiem a przed chwilą zwymiotowała. Nie wiem czy od flegaminy czy z kaszlu w ogóle
Dałam jej leki, które miałam po ostatniej jej chorobie. Zobaczymy.... jak nic się nie zmieni to lecimy do lekarza. Wolę, żeby mnie wyśmiała, że przychodzę z byle powodu jak znowu dopuścić do zapalenia oskrzeli Delicja właśnie: Ola stoi? Ja też chyba coś nie doczytałam
. A teść to parapet nie z tej ziemi Kasik widzę w opisie na gg, że Viki stoi sama. Brawa dla niej!
I nic nie pamiętam więcej. Mam zrobione pranie mózgu po dzisiejszym dniu.
Zmykam, bo ciężka noc chyba mnie czeka.
Dobranoc. Papa
No właśnie... ja chyba wiem komu podziękować za tego wirusa Swojej siostrzenicy... niby się do niej nie zbliżała, ale kaszlała i to widać wystarczyło
[ Dodano: 2008-01-16 ]
A co miałam napisać. Muszę w końcu pochwalić swego męża. Ponieważ jestem teraz sama w domciu z Julą on się zlitował nad nami i wziął dzień wolny. I jak zawsze umywał rączki od większości obowiązków tak dziś wpadł w manię sprzątania. Umył wszystko łącznie z koszem na śmieci
Potem pomógł przy obiadku Dla niego szczytem możliwości było obranie ziemniaków dotychczas... I cały czas bawił się z Julką Tzn na zmianę bo ona była dziś wybitnie marudna. Jestem w szoku... ktoś mi męża podmienił I w ogóle od Nowego roku jest podejrzanie miły... Wietrzę jakiś podstęp, bo to nienormalne u niego... zdradził mnie czy jak?
Swojej siostrzenicy... niby się do niej nie zbliżała, ale kaszlała i to widać wystarczyło [ Dodano: 2008-01-16 ]
A co miałam napisać. Muszę w końcu pochwalić swego męża. Ponieważ jestem teraz sama w domciu z Julą on się zlitował nad nami i wziął dzień wolny. I jak zawsze umywał rączki od większości obowiązków tak dziś wpadł w manię sprzątania. Umył wszystko łącznie z koszem na śmieci
Potem pomógł przy obiadku Dla niego szczytem możliwości było obranie ziemniaków dotychczas... I cały czas bawił się z Julką Tzn na zmianę bo ona była dziś wybitnie marudna. Jestem w szoku... ktoś mi męża podmienił I w ogóle od Nowego roku jest podejrzanie miły... Wietrzę jakiś podstęp, bo to nienormalne u niego... zdradził mnie czy jak? 
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość