Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

20 sty 2008, 13:53

Dzieki ANiu :-D :ico_sorki: :ico_sorki: mysle ze nie za duzo bo widze ze Helenka mniej mleczka zjada w dzien,to nadrabia zupkami i deserkami :ico_oczko:,i super ze z Jagodka dobrze :ico_oczko: .My walczymy z Wiki aby sama zasypiala :ico_noniewiem: teraz po godzinnym :ico_placzek: wreszcie sama zasnela uffffffffff,na zmiane ja uspakajalismy z mezem :ico_placzek: ciezkie to jest bo strasznie niunia wyje ale musimy ja nauczyc zasypiania,musimy byc konsekwentni :ico_oczko:

Awatar użytkownika
ania1980
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1715
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:07

20 sty 2008, 14:04

Aga, współczuję usypiana.... tak jak piszesz, musicie być konsekwentni. U nas z zasypianiem wyszliśmy na prostą (ale niezłe jazdy z tym były), natomiast gorzej jest ze spaniem... ale to nieco inna bajka. Co do jadłospiu, to celowo ograniczyłam posiłki mleczne, bo Helenka ma skazę białkową. Pediatra powiedział, żeby z tą skazą nie robic nic :ico_zly: , ale ja robię to, co podpowiada mi intuicja albo po prostu tzw zdrowy rozsądek. Helenka jest na tyle duża, że mogę dawać jej więcej niemlecznych posiłków, tym bardziej, że zauważylismy, że takie właśnie bardziej Niuni smakują :-D A wychodzę z założenia, że dziecko samo "mówi: co dla Niego najlepsze. Jak Helenka miała to zapalenie oskrzeli, to odmawiała wszystkiego oprócz cycka. Mądra dziewczynka :-D

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

20 sty 2008, 14:23

To dobrze jak Helence smakuja zupki itd tym bardziej ze ma skaze Aniu bardzo dobrze robisz :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Aniu ostatnio u nas tez byly problemy ze spaniem w nocy i kupilam wczoraj Wiki kaszke babanowa smaczny sen i wczoraj zjadla na noc i obudzila sie o 6 :ico_szoking: :-D

Awatar użytkownika
ania1980
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1715
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:07

20 sty 2008, 14:30

To super! U nas z kaszką się nie sprawdziło, tzn o tyle o ile, bo odkąd Helenka dostaje na noc kaszkę, to budzi się tylko kilka razy, a nie kilkanaście. I to nie na jedzonko, a dlatego, że się jej koszmry śnią :ico_placzek: Hmmm, ale ja jej daje zwykłą np bananową a nie smaczny sen... A czy jest między nimi jakas różnica??

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

20 sty 2008, 14:31

Pisze na opakowaniu zeby dawac przed snem bo jest syta :ico_oczko: Aniu kup ja moze pomoze :ico_noniewiem: a jesli to jednak koszmary :ico_olaboga: biedna Helenka

Awatar użytkownika
ania1980
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1715
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:07

20 sty 2008, 14:35

Koszmary na pewno, wczoraj 2 razy się budziła z takim przeraźliwym płaczem :ico_placzek: Aloe wystarcza ją przytuliś, pogłaskać i zasypia dalej. A raczej się uspokaja, bo Ona nawet się nie budzi tylko przez sen płakusia :ico_placzek: Ale tą kaszkę kupię na pewno. Tylko że wydaje mi się, że Helenka dostaje na noc bardzo sycącą kaszkę, bo ja ją robię na mleku GR czyli dodatkowo z kleikiem gryczano-ryżowym. Na zwykłym modyfikowanym mleku Helenka nie chce pić kaszki (pluje nią).

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

20 sty 2008, 14:38

Oj biedna Helenka :ico_placzek: wczoraj Wiki tez przez sen plakala :ico_olaboga: biedne te nasze babelki :ico_noniewiem: .Ta kaszka to pisze mleczno-ryzowa z babanami spokojny sen :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

20 sty 2008, 18:27

wróciłam nareszcie :)
W szpitalu zbadali Wańkę i powiedzieli, ze wszystko gra. Mam jątylko obserwować przez 2 doby jeszcze. Mówie Wam, kiedy ona przysypia mam schizy, ze ona traci przytomność, albo jak uleje, ze zaczyna wymiotować.Horror mówie Wam.
Trafiłam na niezbyt miłą lekarkę.. Ja rozumiem, ze upadki dzieci z łózka w największej części są winą rodziców, bo niepomyśleli, ze tak moze się stać, nie przewidzieli sytuacji ale jak się na mnie wydarła "o, jeszcze jedna, która nie wie, ze dzieci się samych nie zostawia!!" i pokpiewali z pielęgniarką czy kim tam... Ja nie oczekuję zrozumienia.. ale ciekawa jestem ile tysięcy dzieci codziennie zalicza upadki? Na wszystkich będzie ryczeć i krytykować? Ciekawe czy sama ma dzieci, taka mądra... Ja i tak sobie tego do końca zycia sobie tego nie daruję, a kac moralny mnie zezre szysbciej niz sama śmierć nastąpi..Ten dwźwięk upadku cały czas mam w uszach... nie potzrebuję wspomagaczy.. Ech..
A swoją drogą nie wiem jak jej udało się wyfrunąć..Zostawiłam ją na łózku - do brzegu, z którego upadła miała ponad metr! w dodatku nie lezała do niego poziomo, a pionowo! i w dodatku nogami do tegoz brzegu (nie wiem czy wyrazam się jasno).. Jezeli nawet przewróciła się na brzuszek i poraczkowała, to zmierzałaby na przód a nie do tyłu... Nierozumiem.. nie było mnie w pokojku ok. minuty..jakiś szatan ją wypchnął?

Co do jedzonka, to my mamy całkiem inny jadłospis.. mleko mleko mleko, słoiczek testowanego pojedyńczego produktu , mleko , mleko+kaszka ryzowa o smaku testowanym, soczek w zalezności od tego co akurat próbujemy.

Aniu ta kaszka, o której pisze Frydza jest na zwykłym mleku mod. Helenka pije takie melczko>? Ale mi się wydaje, ze ryzowe kaszki niemleczne mają ten sam skutek ;)
A skoro ma skazę, to niedostaje Nutramigen lub Bebilon Pepti? Dziwne.
Aha, widzę, ze podajesz kaszkę 2xdziennie, pediatra Wam tak kazał? Nam mówiono, ze do conajmniej 9 miesięcy, a najlepiej do roku tylko raz. Ale co lekarz to opinia :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-01-20, 17:28 ]
Frydza zycze sukcesów w nauce samodzielnego zasypiania :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

20 sty 2008, 21:12

ALINKO :ico_olaboga: ta lekarke to Obrazek co za wredny babsztyl!!!Dobrze ze z Waneska ok,ja tez mam schizy czasami takze nie jestes sama :ico_oczko: ,z zasypianiem walczymy choc jest ciezko ale damy rade!!Bylismy u tesciowej na urodzinach :ico_noniewiem: dzieciaczki Wikusie wytlamsily,i zauwazylam ze niunia woli chlopcow piszczy za nimi i sie smieje hihi,a dziewczynki ,ma w nosie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

20 sty 2008, 21:21

Frydza my Wanesskę uczyliśmy od początkju samodzielnie zasypiać. Ojojoj było cięzko, ale dało się. Dobrze ,ze teraz uczycie, bo im później tym trudniej. maluchy juz są cwane, a z kazdym dniem są jeszcze bardziej przebiegłe.
Stałąm w kościele i przypomniałam sobie jeszcze słowa lekarki-chirurga z dyzuru. Zbadała Wańkę bardzo dokładnie, zdjęła pampersa i jakoś tak się zmieszała.. wzięła nozkę zaczęła nią wywijać i zapytała "a pani wogóle była kiedyś na badaniach bioderek? " odparłam, ze w 5 tygodniu zycia. Spytała czy było USG- odparłam, ze było robione. Pokiwała głową i poiweidzala, bym koniecznie się umówiła na kontrolę bioderek :ico_placzek:
Przekręciła potem Wańkę na brzuch i powiedziała, ze to dziecko chyba cały czas lezy na plecach, bo ma starsznie płaską głowę i coś trzeba z tym zrobić ..
matko ona tak specjalnie? Ja juz nie wyrabiam..

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość