Witam.
Upiekłam dla Hubertusa - maluszku ty nam nie choruj !!! Oby wyniki były dobre.
Sikorko wózek bardzo mi się podoba
Lady nie chodziło mi o to, że Mili jest dla was kłopotem - broń Boże !!! Tylko, że po prostu zmiana sytuacji i nawał obowiązków po narodzinach malucha, zmęczenie , to wszystko może przyczynić się do nieporozumień Tak czy siak mam nadzieję,że dojdziecie do porozumienia.