Dzięki, dzięki Wiem, że jesteście zabiegane jak ja i pretensji o tęsknotki nie mam
Dzięki za pączusie ale chyba nie skorzystam , pupa rośnie ... trzeba wziąć przykład z Marty no ale na szarlotkę Iwci zawsze dam się skucić
Oj biedna Edulitko byłaś z tym wstrętnym chorubskiem, dobrze że już oki
To święta już w marcu w zeszłym roku w święta Maksiu miał chrzciny i był malusi a teraz chłop ja dąb .... ale ten czas leci!
Asiu, daj znać po lekarzu jak z Wikunią. Zdolniacha z niej z tym smarkaniem
Uciekam bo Maks się już znudził i właśnie się po mnie wspina do laptopa