Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

05 lut 2008, 13:58

Anuszka pisze:Brzusio cudny, dość duży na 24 tydzień, przynajmniej tak wyglada na zdjęciu.


Kochana jest duży- moja kuzynka jest 29 tc i ma o wiele mniejszy brzuszek niż ja ale to jest pewnie spowodowane tym, że bardzo szybko zaszłam po raz drugi w ciążę- przy pierwszej ciąży co 25 tc było niewiele widac, że jestem w ciąży, prawie wcale tak samo ruchy przy Wojtusiowi czułam 18 tc bulgotanie, przelewanie dopiero w 21 tc poczułam kopniaczka a teraz w 14 tc już czyłam bulgotki a 15-16 tc już silne kopniaki, tak samo teraz z brzuszkiem. Prze pierwszej ciąży wszytsko jest później.

Anuszka pisze:Mam okrągły jak balon, a chłopca noszę w sobie,
No to tak jak ja miałam. Brzuś okrągły a tu synek...

[ Dodano: 2008-02-05, 12:59 ]
Celulitek tez mam ale ogolnie to ja mało przybieram no i regularnie ćwiczę- mam taki ćwiczenia dla kobiet w :ico_ciezarowka: , fajna sparwa!

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

05 lut 2008, 19:07

Małgorzatka, ja mam brzuch porównywalnej wielkości co Twój co do kształtów to też w to nie wierzę bo ja miałam szpiczasty i córcie mam a wszyscy obstawiali syna.
Teraz mam okrągły ale bardzo nisko usadowiony tak jak z Mają też był niziutko

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

05 lut 2008, 19:07

hej
witam wszystkie po pracy

Szczako
brzusiu nie za duzy i faktycznie szpiczasty,ale to wcale nie oznacza,ze synek bedzie,moze byc ale i tez moze corcia-ja mialam z pierwszym pileczke i jest syn,teraz tez mam pileczke i znow synek-tak jak pisza dziewczynki wyzej to tylko smieszne podejscie osob starszych i ich zabobonow.
Najwazniejsze by bylo zdrowe :ico_oczko:

Malgorzatko ,ale sie usmialam hehe popatrz jaki zbieg okolicznosci :-D ,to ja ci jeszcze dodam,ze moj maz ma tez na imie Tomek hehe
A brzuszek masz spory i taki bym powiedziala jak ja wielkoscia i ksztaltem a ja jestem jakis tydz ,poltora krocej w :ico_ciezarowka:
Wage masz super,ty to chyba chudzinka jestes jakich malo.
Ja do grubych nigdy nie nalezalam bo moja waga przed ciaza to tak 52 kg,53 kg a teraz waze juz 60 kg a obwod brzucha mam 95 cm,wiec urósł sporo od ost razu :ico_wstydzioch:

Ewelinko no widzisz tak widocznie juz jest,wiec chyba lepiej nie miec pragnien co do plci to wtedy czlowiek nie jest nastawiony tak i gdy wychodzi cos nie po naszej mysli nie ma rozczarowan,ale ja juz chyba sie przestawilam,choc ost jak bylam w kosciele podeszla do nas taka mala dziewczynka okolo poltora orku,przeslodko ubrana i taka sliczna i taki jakis zal mialam,ze jednak Julci nie bedzie,ze sen o ktorym snilam prysnal,a pozniej dodalam do siebie i Boga-dziekuje,ze jest zdrowe i prosze by tak pozostalo.
Ty bedziesz miec kiedys na pewno drugie wiec jest szansa na corcie a ja nie wiem czy sie zdecyduje na trzecie-chodzi o finanse chyba w przewadze,no chyba,ze Bog nam nasze klopoty pomoze w jakis sposob poukladac i wyjsc na prosta to kto wie-nigdy nie mow nigdy taka jest moja regula :-D

A wie moze ktoras co tam u Moniczki slychac??
No i jak tam pozostale majowczeki sie maja??
Jakos malo sie tutaj udzielaja a szkoda.
Lece do kuchni na trosze wiec do pozniej
Buziaki
Obrazek

szczako
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1651
Rejestracja: 15 paź 2007, 19:06

05 lut 2008, 20:30

Tak, tak. Po prostu rozbraja mnie to, że wywróżyli mi chłopaka z kształtu brzucha :ico_haha_01:
Jutro mamy wizytę, więc może się rozłoży i w końcu poznamy płeć. Już bym chciała wiedzieć. Wcześniej mi nawet nie zależało, ale teraz już tak.

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

05 lut 2008, 23:26

emalia30 Hihi ..fajtycznie zbieg okoliczności niesamowity :ico_brawa_01:

Ja jestem drobnej budowy ciała, jestem malutka bo mam 156 cm a przed obiema ciążami moja waga wahała się od 49 kg po okresie no i z racji tego, że puchłam przed samym okresrem to 50 kg i tak samo z tej wagi startowalam. Teraz może mi jakieś 2 kg przybyło a nawet na pewno ale myślę, że w 10 kg się spokojnie zmieszczę :ico_sorki: :ico_sorki:

Mam pytanie: Ja zamierzam rodzić w wodzie, czy któras też się nad tym zastanawiam może?

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

06 lut 2008, 00:42

Malgorzatko ja nawet gdybym chciala to nie mam tutaj gdzie mieszkam takiej mozliwosci ,ale gdyby byla to na pewno bylabym stanowczo na tak :ico_oczko:
W koncu normalny ,naturalny porod juz znamy-warto miec porownanie :ico_brawa_01:

Szczako wiec powodzenia i daj znac czy tym razem maluszek byl bardzej laskawszy :ico_haha_02:

Zmykam spac
Dobranoc kochane

Srebrną kołysankę
z gwiazd zimowej nocy,
wiatr Ci może śpiewa,
gdy się z morzem droczy.

Nawet sople lodu
grą świateł czarują
niosąc spokój sercu,
piękno wychwytują.


Obrazek

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

06 lut 2008, 01:16

Obrazek

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

06 lut 2008, 09:17

figlarna
z wiatrem we włosach
rozkołysała biodra
stopom pląsu przydała
roztańczonymi krokami
zostawia smutek za sobą
wyciąga dłonie ku niebu
lekko jak obłok płynie
w takt niesłyszalnej melodii


Obrazek

do wieczorka
zmykam do pracy
buziak

szczako
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1651
Rejestracja: 15 paź 2007, 19:06

06 lut 2008, 09:19

Zulcia, zastanawiałam się właśnie co u mojej bliźniaczki ciążowej słychać :ico_haha_01:
Małgorzatka, w szpitalu, w którym chcę rodzić jest taka możliwość. Jednak nie byłam jeszcze u okulisty i nie wiem jaki poród będzie mi "dany". Jeżeli naturalny, to na pewno dowiem się wszystkiego o porodzie w wodzie, bo chciałabym spróbować. Tylko podobno u nas jest tak, że jest tylko jeden lekarz przygotowany do odbioru takich porodów i jeżeli jego akurat nie ma, to z wody nici. Ale to tylko zasłyszana opinia, więc nie wiem czy prawdziwa.
Dzisiaj spytam się kiedy powinnam się udać do okulisty i po wizycie u niego udam się do szpitala i mojej pani ginekolog, żeby omówić sobie całą procedurę porodową. Na pewno napiszę czego się dowiedziałam.

Dzisiaj zważyłam się na swojej wadze, żeby porównać, bo przecież każda waga jest inna :ico_oczko:
74,5, czyli 7,5 na plusie.
Ciśnienie ciągle w normie, oscyluje wokół 120/180 nie przekraczając, więc nie jest źle.
Dzisiaj na pewno dostanę skierowanie na krzywą cukru, bo trzeba to w końcu sprawdzić.
Myślicie, że się w końcu rozłoży? Ja już bym chciała wiedzieć. Tak, jak na początku mi nie zależało, tak teraz ... mogłabym już zwracać się po imieniu i rozglądać za konkretnymi ciuchami :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

06 lut 2008, 09:21

U nas w szpitalu w Opolu, mamytu jedną tu jedną naprawdę dobrą porodówkę, od 3 lat ponoć żadna kobieta nie zdecydowała się na poród w wodzie, mimo ze sa ku temu warunki i to niezle.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość