olala, ale fajnie ze Asieńka taka towarzyska!! My nie byliśmy jeszcze na placu zabaw, ale z Twojego opisu wynika że warto choć mój Baczek jeszcze nie chodzi więc nie wyciągam go z wózka, to raczej sobie nie pobryka z dzieciakami. My jeszcze po chorobie nie wychodzimy. Dziś już jest dobrze, z dnia na dzień lepiej, ale jeszcze się wstrzymam ze spacerami.
aga0406, widzę że Wojtaszek gorączkuje przy ząbkach. Mój bartek to źle sypia, placze w nocy i ogólnie ma obniżony nastrój jak ząbkuje, ale na szczeście nie ma gorączki. W ogóle to jeszcze nie mial nigdy, odpukać!!
Małgorzatka, ojej, zawsze coś pod górkę niestety... A teraz masz jeszcze wyjaśnianie z tą skarbówką. Oby w PUPie wszystko było ok!!
telekamery oglądałyście moze wczoraj w 2TVP, podobała mi sie cała gala a najbardziej PAweł MAłaszyński!! Myślałam że spadne z krzesła jak biedny się przejęzyczyłi podziękował żonie i kochankowi zamiast kochanemu synkowi!!!
Ale było mi go szkoda, bo jednka wiele ludzi widzialo, a on był barzdo stremowany! Ale biedulek... Widać ze jest bardzo wrażliwy i ma dużą tremę, załoze sie ze zawsze wystąpienia publiczne dużo go kosztują nerwów.
[ Dodano: 2008-02-05, 14:04 ]MamciaKochana, zgadzam sie z Toba że jak tak bardzo propagują porody rodzinne i w ogóle rodzenie po ludzku to wszędzie powinno to być za darmo!!
Ja też za nic nie płaciłam ale też i miałam beznadziejne warunki. Miałąm pecha ze leżałąm na najgorszej sali, a wiem to stąd że jak byliśmy ze szkołą rozdenia to alurat polożna pokazała tą sale na której miałąm pecha leżeć że to jest taka awaryjna jak za dużo kobiet jest w jednym czasie po porodzie. A poza tym najzimniejsza. Super...
Ty to mialaś super warunki, do teraz pamiętam jak pisałaś ze nawet menu mogliście wybierać co macie ochotę jeść.