ny palude,bala mama baaba,taa dam babulle" i tak w kolko



Wiem Gabrysiu... dlatego dziwie sie,ze nie jest jej glupio mowic do mnie ze nie ma z Mają kiedy wyjsc... jakos wczoraj moja siostra mogla byc z nią na dworze 3 godziny...A co do Twojej tesciowej IWonko, to troche śmieszne i po prostu taki sobie pretekst wymyśliła bez sensu, przeciez mogłaby wyjść zaraz po Majki śniadanku...
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość