Witam.
Od czego by tu zacząć?
Może od tego, że wszystko mnie boli i ledwo sie ruszam. Wczoraj zamiast na siłownię poszłam na aerobik ze stepem. masakra. Ale normalnie tego mi było trzeba. dziewczyny mówie wam, jak wyszłam z sali to nogi mi sie całe trzęsły i jak weszłam pod prysznic to było mi tak dobrze..., że jak wróciłam to napastowałam jeszcze seksualnie mojego męża
. Chyba wszystkim się udzieliło od Asi hihi.
Tak więc cóż mam powiedzieć? Od wczoraj zmieniam siłownię na aerobik.
Alinko brzydka wysypka. Tomek ma podobną, ale dosłownie ze trzy plamki na rączkach. Czytasz w moich myslach, bo wpadłam też dzis na pomysł, że zdjęcia zrobie i wam pokażę. ale mnie wyprzedziłaś. Mimo, że u nas nie jest to tak rozległe, to trzyma sie juz kilka miesięcy i nie znika. Dlatego umówiłam sie do lekarza w środę. Zobaczymy co nam na to powie. podciętych uszów nie mamy jakby kto pytał. No i nie wiem od czego te liszaje cholerne?
Madziorka mam przed sobą schemat zywienia niemowląt i według niego rybke można podawać dzieciom karmionym piersią już po 5 miesiącu a jeśli mlekiem modyfikowanym to po 6. Ja jeszcze nie podawałam, ale zamierzam w najbliższym czasie.
Z kolei mam tutaj w tej książeczcie kilka przepisów dla dzieci i międzi innymi jest zupa ogórkowa z zaznaczeniem od 1 roku życia. Ale jak wiadomo te schematy maja nam tylko pomagac, a matki same wiedza co maja robic najlepiej. Takie jest moje zdanie.
Madziorka ja do niedawna robiłam 90, później 135 ml a od kilku dni 180 ml mleczka z kaszką. Ale Tomek nie zawsze wszystko zje.
A ile dajecie łyżeczek kaszki na 180 mleka? To tez chyba ma znaczenie nie? Ja daję 10 czubatych, zeby móc podawać łyżeczką. Także to chyba nie jest współmierne z taka rzadszą kaszka do picia co?
[ Dodano: 2008-02-08, 22:42 ]madziorka hihi pisze:
Alinko nie dziwie ci sie ze dla ciebie 140 00 to taniocha. hehe mieszkasz w warszawie gdzie mieszkania kosztuja fortune.
Madziorka dla mnie to tez taniocha. Mój kolega ostatnio sprzedał kawalerkę za 170 tys.