DZIECIACZKI MAMUŚ Z TERMINEM CZERWIEC 2007!!!

[magda26]

Fajnie ciesze sie razem z K@tk@
My po spacerku 2.5 h bylismy pogoda super zachaczylismy sklepiki bylismy na obiadku i w ogole fajnie jest teraz Marcinek sie bawi a my pijemy kawke

[asiula26]

Frydza bardzo się cieszę

[edyta29]

Ja też się cieszę Frydziu i trzymam kciuki kurde upatrzyłam sobie wózek spacerówkę z Graco ale narazie mnie przelicytowali zobaczymy do 120 będę licytowała podoba mi się ale bez przesady

[madziorka hihi]

a ja wrocilam niedawno z parku, brrr zimno, ale cieplo sie ubralismy i tylko rece mi zamarzly hehe
poszlam tam na spotkanie z nowa kumpela i jej miskiem hehe
bardzo fajna dziewczyna hehe a jej synek ma 3 miechy a wazy tyle co leos hehe
mieszka blisko wiec bedziemy sie czesciej widywac hehe
takze juz mam 2 mamusie w poblizu
a do trezciej trezba podjechac busem ale luzik

hhi

leosiowi wrocil apetyt hurraaa
zjadl dzis cala zuoke i jogurt ktory myslalam ze mu nie smakuje hehe
ale zaczelam go testowac po chorobie wiec pewnie dlatego nie jadl. jak reszte hehe
jak cudnie widziec na nowo ta buzke otwarta na jedzonko!!!

naprawde wspolczuje mamom niejadkow , dla mnie to masakra,
przezylam to kilka dni i mialam dosc
gotuje,kupuje, prosze, probuje i wyrzucam!!!!

i to jest najgorsze, bo mi brak cierpliwosci

dobra ide bo nadal nie gadam z adamem, nie przyznam mu racji i JUZ !!!!
ale mnie wzielo, dawno nie bylam taka twarda

[ Dodano: 2008-02-14, 19:04 ]
ale nie przejmujcie sie mna, bo ja taka beztroska i uparta jestem i stad ta moja zlosc na niego. i proba wymuszenia
ale wiem ze mi sie tym razem nie uda
wiec musze pokazac jak bardzo mi zalezalo a on mnie zawiodl

specjalnie walentynki mu spieprze, bo nie bede z racji tego swieta sie godzic
jak sie pogodze to dlatego ze chce !!
na razie trzymam go glodem niech se idzie na frytki... bo mi sie nie chcialo nic ugotowac!!!

[ania1980]

madziorka, nie wiem o co poszło, ale uważaj żeby nie przegiąć

Frydza, dobre wiadomości od K@tk@

[-indigo-]

Madziorka widze, ze Ty taka sama niecierpliwa jak ja. Jak Tomek nie chce jeść to od razu mam wściekliznę. A jak dzioba otwiera to mi sie micha cieszy, że hoho. A on dzis też nie bardzo chciał jeść. Ja staję na głowie, wymyslam mu danka a on weźmie dwa kęsy i marudzi.
Cos mi sie zdaje, że nam górne ząbki będą szły.

A co do zębów. Pamietacie moje ostatnie przeboje u dentysty?? dzis powtórka z rozrywki. Na 21 idę i prawdopodobnie znów będzie mi wycinał dziąsło bo wtedy za mało wyciął i mam nawrót zapalenia. Masakra, umieram. Ledwo jem, a jestem taaaka głodna. No ale wciskam w siebie jakos bo później na znieczuleniu to juz nic nie przełknę.

Madziorka Ty uparciuchu idź do tego chłopa i się poprzytulaj. Chyba nie poszło o nic aż tak powaznego? U nas ok, ale kwiatka nie było. Stwierdził, że przeciez nie obchodzimy. A w nosie mam. Dobrze, ze chociaż ten dodatkowy buziak sie znalazł.

Edyta poczekaj z ta licytacja do końca aukcji i w ostatniej minucie zalicytuj to wieksze prawdopodobieństwo, że cię nie przebija.

[Frydza]

Dostalam od mezusia piekna roze z perelkami i innymi ozdobkami sliczna jest Ja tez sie ciesze ze badania K@tk@ wyszly dobrze,za niedlugo beda mogli wreszcie sie starac !!!Wspolczuje przebojow z jedzeniem,u nas jak narazie nie ma takiego problemu!KAMILKO dentysta brrrrrrrrrrrrrrr wspolczuje

[edyta29]

Madziorka Ty uparciuchu idź do tego chłopa i się poprzytulaj. Zgadzam się 100% chyba źle zacytowałam

[avisek]

frydza dobre wiadomosci od kotki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja tez dostalam prezent od meza nie zapomnial tez o swojej coreczce i rowniez dostala male co nieco

[madziorka hihi]

hehehe

okropna jestem wiem... ale mialam jazde
normalnie az sie balam ze do jutra sie nie pogodzimy bo taka wredna bylam i nieugieta...
ale moj maz chce od razu rozmawiac, rozprawiac, wyjasniac.. a ja powiedzialam ze nie i juz
bo mam zal ogromny i zadne rozmowy tego nie zmienia.. koniec i kropka
i plakalam non stop
nawet powiedzialam ze musi od nas odejsc..
ja naprawde jestem stuknieta albo mi sie nudzi hehe
ale tak mam
oczywiscie adam mnie zna na tyle i czai
ale tez daje sie wkrecac i obmysla plan rozstania...
i dlugo sie trzymalam
lezala i łkałam
on zajmowal sie lelkiem
wykapal, nakarmil i polozyl spac
i wtedy zaczal sie do mnie tulic moj kochany mezulek.. i ja oczyscie nadal bylam rozżalona.. ale nie moglam sie juz oprzec... jak taki byl slodki hehe ech
no i zaprosil na winko i bylo milutko.. hehe
przy okazji pobukowalismy bilety do polski wcinalismy ciasteczka i zlosc minela hehe

a chodzilo o to ze mielismy jechac na weekend do mojej siostry do berlina
ale adam przekalkulowal i stwierdzil ze nie mozemy teraz sobie pozwolic na takie wypady skoro mamy powazniejsze plany..
ale wczesniej mi obiecal i mojej siostrze tez i dla mnie to wazniejsze niz wszystko inne
i to mu probowalam wyjasnic

i z takiej glupiej sprawy taka afera ze szok sie zrobila miedzy nami

ja normalnie lezalam dzis caly wieczor w lozku zaplakana.. i udajaca ze umieram


leon z tego wszystkiego zasnal szybko sam bo nie chcial starych dluzej denerwowac skoro takie kołki mu sie trafiły
generalnie adam racjonalnie planuje nasze zycie. co mnie wkurwia..
bo ja licze na szalenstwo...

no i zaproponowal ze mnie zabierze do szkocji jak tylko dostaniemy auto

wiem jestem jak dziecko
ale juz tak mam

pierwsza walentynka leosia


dawac mi ja


domowe wypieki


zeswirowani starzy


[ Dodano: 2008-02-14, 23:53 ]
zapomnialam ... frydza super ze wyniki k@tk@ sa w porzadku.. bardzo sie ciesze

dziewczyny a mozna ugotowac krupniczek maluszkom?
tzn wlasciwie o kasze mi chodzi.. chyba ok co??
bo chce jutro zrobic hehe

[ Dodano: 2008-02-15, 00:03 ]
aha kamila wlasnie mi sie przypomnialo... odnosnie twojego komentarza do filmiku z leosiem.. hmm wiesz ze tomus tez mi leosia bardzo prypomina??? hehe