no hejka, widze ze wczorajszy wieczorek owocny był bo mam tu dzis rano co poczytać
Basiu to moze mi tez podrzucisz Tadzika bo ja tez mam pare kilosków na plusie
a z Tadzikiem to moze spróbuj jego łozeczko dac obok swojego w moim przypadku to podziałało i maluszke przesypia cała nocka a nawet jak sie gdzies przebudzi to chwyci mnie za raczke i spi dalej

wiec moze twoj Tadzik sie tak czesto budzi nie na mleczko lecz zeby sie do mamusi przytulic
a co do teściowej to odrazu widac ze ten twój Tadzik to mały geniuszek
a ja wam polecam ksiażeczke wam tą książeczke
http://czytelnia.onet.pl/0,27571,0,1,nowosci.html , w sobote robiłam ciasteczko i normalnie pychotka i bez pieczenia

i do kazdego przepisu jest foteczka
Sosim moze bedziemy sie na piechotke odwiedzac to akurat schudniemy

a ja to nawet nie zagladam do szafy na letnie ciuszki, po co sobie humorek psuc

a ja zrobiłam juz jakis postepic bo od tygodnia nie jem juz czekoladki

narazie dzielnie sie trzymam zobaczymy jak długo
Joasiu foteczki super

i oczywiscie brawa za postepy
a ty mi powiedz gdzie mozna taka śliczna czapeczke kupic

i czy jest w niebieskim
Violu niedługo zaczniesz ze swoimi maluchami biegac po parkach to napewno ci spadna te kiloski
co do nowych produktów, to naszczescie mój maluszke moze wszytsko jesc i zadnego uczulenia nie ma

ale oczywiscie najbardziej by chciał jesc wszytsko od mamusi z talerza
a co do glutenu to ja raczej tam nic specjalnego nie robie, ale daje mu czasami kawałek naszego chlebka białego lub ciemnego, biszkopciki tez juz jadł, wczorja jadł budyn z naszego ciasta i bardzo mu smakował
