haj - pogadałyście sobie, ogródkami przeczytałam
u mnie tyż pomidorowa
Kasiulka, Lili też gada nonono, lub pimka
a dziękuję za uznanie dziewczynki, ja durna tyle się głowiłam szukałam dziury w całym
eee co będzie to będzie - linki podeślę, bierzemy projekt indywidualny, ale na bazie jakiegoś gotowca
mam kilka
składamy życzenia naszym kochanym półtoraroczniakom - Batrusiowi, Jasiowi i Maxiowi
(w kolejności alfabetycznej) - sto lat chłopięta
Asiu zdjęcia piękne, Wikusia duża, fajna laleczka
No i Zuzz Sosny fajna - super fotki, zauważyłam że teraz na każdej od ucha do ucha uśmiech, jak była młodsza to miała zadziorkę minkę
A moje dziecię pierworodne dziś zamiast na popołudniową drzemkę, to postanowiła wyjść z łóżeczka - glebę zaliczyła oczywista!! dwa guzy biedniusia, ale co najśmieszniejsze, ryczy mi na rękach i pokazuje na pokój i woła "lala, lala" bo obie uciekały i obie wylądowały na podłodze
słodka jest
Anetko - dziękuję, Różyś to klocek bez szyi
lubi jeść wszystko i dużo, śpiewa, gada po swojemu, uśmiecha się ciągle i w głos się śmieje, szczególnie na widok Lili
podeślę zdjęcia bo mam zaległe na aparacie i on jest posrany ten aparat mi się nie włącza a Bartkowi tak, zacina sie czasem i wyłącza sam, ale coś tam na nim porobione mam - obiecuję podeślę, może dziś
Joachimek polubi buju, nie martw się Lilka kocha to i czasem jak dziadki zostają to bujają, i ze dwa razy im zasnęła
w trakcie...
idę bo woda na makaron mi wyparowała