Mamy letnią porą czyli maj, czerwiec, lipiec, sierpień 2006

[Aginka]

Emi jeszcze nie wie co to chipsy i pepsi,

U mnie to wpływ starszego brata a mamba czy śmiejżelki czy inne żelki - to "wynalazek" dziadków

[Aginka]

Na całe szczęście Malwinka w przeciwieństwie do Kacpra jest owocożernym stworzeniem - wcina i owoge w słoiczkach (gerberki) i świeże owocki w przeróżnej postaci naprawde potrafi zjeśc tego nieziemsko dużo

[justyna25]

Idziemy za Adą na spacerek pa

[Aginka]

Moje dziecko to ejst wszystkożerne byle duzo
I owoce, i słodkie, i zupki, i nabiał - lubi wszystko

super dziewczynka .... ja to też nie mam co narzekać .... są gorsze "niejadki" - choć moje bardziej mają swoje ulubione dania i smaki - także niejadkami nie są naprewno - zresztą jak mają jeden dzień kiedy niewiele zjedzą to napewno na następny sobie to odbijają ....

[iwonap]

hej baboski
ja sie tylko witam maly wlasnie wstal lecimy na obiadek posdtaram sie wleciec woeczorkiem pozegnac sie
buziaki milej niedzieli pa

[Barbara]

Moje dziecko to ejst wszystkożerne byle duzo
I owoce, i słodkie, i zupki, i nabiał - lubi wszystko

. Moja Asia bywa wybredna

[Barbara]

Własnie ogladalam pogode i cały nastepny tydzien ma byc ciepły i słoneczny

wlasnie ja tez widzialam, oby sie im sprawdzilo

[iwonap]

hej baboski przylecialam sie pozegnac .....wszystkiego dobrego na caly tydzien zycze sloneczka i zrowka dla maluszkow
lece baboski nacieszyc sie moim M hihipaspapapapapapa bede tesknic za wami

[justyna25]

witam
Ja na chwilke bo nie mam czasu
Ada tańcuje a ja ide zaraz sie kąpać i posprzątać kuchnie a potem na spacerek bo u nas dziś śliczna pogoda a na 17 na nocke znowu
Buziaki dla wzystkich

[Magdalena_82]

Cześć dziewczynki
No ja własnie wróciłam od szefa, bo dzisiaj miałam z nim gadać. Przedstawiłam mu swoje warunki, po pierwsze że potrzebuje jeszcze jakieś dwa tygodnie, żeby dać Antosia do przedszkola i sprawdzic jak On się zaaklimatyzuje tam.
Nie było żadnego problemu, druga sprawa to że chciałabym na poczatek pracować w porannych godzinach, tez się zgodził, chociaż musiał to obgadać z jakaś swoją asystentką , ale za to mam pracować w niektóre niedziele...ale spoko da radę, mój B bedzie wtedy w domciu także troszke za mną potęsknią chłopaczki..
Teraz na mojej głowie wizyta w przedszkolu, no i muszę się dowiedzieć o dofinansowanie przedszkola.
Trzymajcie kciuki kochane, żeby się mój łobuz zaaklimatyzował, żeby mu było tam dobrze
Dzisiaj od rana antoś woła że chce iść na zajęcia mówi na to "mama łi łi" (to od piosenki którą śpiewamy "wind the bobbin' up"

Iwonko PoWODZENIA!
Może to jeszcze przeczytasz...

Co do owocków to mój Antolek uwielbia wszystkie owoce, w każdej postaci, ale chyba najbardziej jak są swieże, jogurty i serki tez uwielbia.
Warzywa też lubi, ale tu juz bardziej wybradny.