Ale dziś piękna pogoda prawda?
Byłyśmy na spacerku, teraz drzemka i potem znów spacerek, wyszłśmy na dwór tylko w sweterku i czapusi, załozyłam Agatce z początku kurteczke ale po chwili była cała zalana potem... a dziś ani wiaterku u nas cały czas słoneczko, to zdjęłam jej kurteczke, mam nadzieje że źle nie zrobiłam...i będzie ok.
Zaczynam powoli myśleć o pakowaniu się nad Morze
Małgorzatko ale ten czas przeleciał, już sie pakujesz do szpitala a lada dzień będziesz już ze swoją kruszynką wracać do domu do męża i Wojtusia
Pamiętaj aby wkleić jeszcze przed porodem zdjecie brzusia
Aga jejku to rzeczywiście, można powiedziec że pracowałaś prawie non stop