Monisiu jak szykowałam się do ginki,to zauważyłam na wkładce dużo takiej bursztynowej galaretki,a dr to potwierdziła podczas badania.


szkoda Zulciu, bo milo mi sie z Toba rozmawia...Nie doczytałam Was,bo mieliśmy gości,a poza tym mój D. okupywał komputer,bo pożyczył jakąś gręI od jutra będzie walka o komputer,więc nie będę tyle pewnie siedziała na TT
Dziękujęszkoda Zulciu, bo milo mi sie z Toba rozmawia.
Pewnie,że umiem,tylko nie zabardzo lubię.Chyba,że w wyścigi samochodoweaby ci suie nie nudzilo, to przejmij moze playai pokaz mezowi ze ty tez umiesz zagrac
![]()
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość