01 maja 2008, 18:53
Hejka
delfi należy naliczyć 10 ruchów na godzinę,ale nie na każdą trzeba wybrać aktywny moment w ciągu doby, Ty nie masz się absolutnie czym martwić,bo moja ginkami mówiła,że "obowiązuje" to od 30 tygodnia.
Jeśli chodzi o pranie ubranek to ja piorę wszystkie nowe rzeczy w płynie dla niemowląt,zresztą te używane po Filku też.
Ja już czuję się ok, nogi sklęsły i nie puchną, ciśnienie książkowe, jednak to ta długaśna podróż wyszła mi bokiem. Dziś od 12 byliśmy na działce i dotleniliśmy się na maksa, jestem tak "zdrowo" zmęczona, bo troszkę sprzątaliśmy i pogrzebałam w ziemi i wybiegałam się za piłką z Młodym, oczywiście wszystko to było w minimalnych ilościach ale było super. Tak się cieszę,że robi się ciepło,bo wtedy my wszystkie wolne chwile spędzamy na działce, jak Małej tylko odleci pępuszek to zamierzam też tam bywać po całych dniach.