27 cze 2008, 12:58
Zarazki a odporność...
Małe dzieci zapadają na infekcje znacznie częściej niż dorośli. Malce w wieku 2-5 lat chorują nawet 6-8 razy w roku. Najczęściej są to lekkie infekcje kataralne. Jest to naturalne, bowiem układ odpornościowy człowieka do około trzeciego roku życia jest jeszcze słabo rozwinięty i "uczy się" radzić sobie z intruzami. Układ odpornościowy noworodka dysponuje tylko ograniczoną ilością przeciwciał. W okresie dzieciństwa jest stymulowany do wykształcenia kolejnych przeciwciał, stykając się z rozmaitymi zarazkami o różnej zjadliwości. Aż 80% wszystkich chorób dziecięcych stanowią infekcje grypowe oraz inne choroby wywołane przez drobnoustroje.
Kontakt z zarazkami chorobotwórczymi, takimi jak wirusy i bakterie, pobudza układ immunologiczny do produkcji przeciwciał - specjalnych substancji obronnych. Już noworodek ma pewną odporność dzięki przeciwciałom pochodzącym z krwioobiegu mamy. Jeśli dziecko jest karmione piersią, ta specjalna ochrona trwa dłużej. Mleko mamy zawiera bowiem przeciwciała. W taki sposób natura chroni noworodki przed zarazkami, pomimo, iż malce mają niedojrzały układ odpornościowy.
Układ immunologiczny dziecka jest wystawiony na działanie wielu czynników chorobotwórczych. Szczególnie negatywną rolę odgrywają zanieczyszczenie środowiska oraz niewłaściwe odżywianie. Odporność obniżają dodatki do pożywienia, leki, stres, zanieczyszczenie środowiska, niezdrowe pożywienie.
Jak działa system odpornościowy?
Układ immunologiczny jest odpowiedzialny za organizację i kierowanie obroną organizmu przed rozmaitymi czynnikami zewnętrznymi. System ten potrafi zlokalizować "intruza", rozpoznać go i zastosować wobec niego strategię obronną. "Obce" albo "wrogie" wobec ustroju są przede wszystkim wirusy, bakterie, grzyby, pierwotniaki oraz większe organizmy pasożytujące, a także cząsteczki chemiczne (białka, wielocukry, lipidy). Układ immunologiczny jest więc strażnikiem naszego organizmu.
Układ odpornościowy składa się z sieci komórek (limfocytów), których geny sterują ich funkcjami obronnymi. Limfocyty są wyspecjalizowane i rozproszone w płynach ustrojowych i tkankach.
Wyróżniamy kilka rodzajów odporności. Odporność swoista jest skierowana przeciwko konkretnemu antygenowi, czyli substancji szkodliwej (każdej substancji, która w wyniku kontaktu z komórkami układu odpornościowego może wywołać z jego strony reakcję obronną). Przeciw antygenom produkowane są przeciwciała. Każdy z nas ma także odporność nieswoistą, naszą naturalną, którą nabywamy wraz z rozwojem, ("z mlekiem matki"). Mechanizmy odporności nieswoistej to skóra i błony śluzowe, a także kaszel, kichanie, limfocyty. W naszym organizmie istnieją proste mechanizmy obronne: utrzymywanie w stanie nieuszkodzonym skóry i błon śluzowych, komórki migawkowe nabłonka (układ oddechowy), sok żołądkowy (neutralizuje substancje szkodliwe), wydzieliny ustrojowe (np. laktoferryna w mleku matki).
Naturalne wsparcie odporności...
Jeśli dziecko bardzo często choruje i są to infekcje poważne, wymagające m.in. częstego podawania antybiotyków, warto pomyśleć o wsparciu systemu obronnego malca. Nowoczesne leki homeopatyczne naturalnie wesprą układ odpornościowy. W zależności od źródła, które najczęściej jest przyczyną infekcji, można dobrać najskuteczniejszy preparat. W przypadku częstych infekcji wirusowych warto zastosować Engystol, który działa immunostymulująco (wspiera odporność). Jeśli brak odporności wynika ze złego funkcjonowania migdałków, węzłów chłonnych (układu chłonnego), wówczas skutecznie wspiera odporność Lymphomyosot. W przypadku kłopotów z układem limfatycznym terapia immunostymulująca trwa zwykle od 4 tygodni do kilku miesięcy.
Polecam również kontakt z lekarzem.
Link skasowany przez obsługę forum ze względu na reklamę
Ostatnio zmieniony 27 cze 2008, 15:29 przez
nores, łącznie zmieniany 1 raz.