gdyby było słońce to bym się pewnie poopalała, ale nie ma...
wiola85, ja to bym miała co robić oczywiście, tylko mi się nie chce. i nie zamierzam się do niczego zmuszać.
te bóle to ponoć normalne, mnie nic nie boli. coś może czuję, jak pomyślę, ale tak miałam i przed - świadomość posiadania narządów wewnętrznych
ja to w ogóle, gdybym nie widziała na usg tego małego lokatora i nie słyszała bicia jego serca, mogłabym uznać, że w ciązy nie jestem. pomijając oczywiście brak @, która występowała dokładnie co 28 dni, więc po 2 dniach spóźnienia już wiedziałam, że coś nie halo jest.
te bóle to ponoć normalne, mnie nic nie boli. coś może czuję, jak pomyślę, ale tak miałam i przed - świadomość posiadania narządów wewnętrznych
ja to w ogóle, gdybym nie widziała na usg tego małego lokatora i nie słyszała bicia jego serca, mogłabym uznać, że w ciązy nie jestem. pomijając oczywiście brak @, która występowała dokładnie co 28 dni, więc po 2 dniach spóźnienia już wiedziałam, że coś nie halo jest.
Ale ja mam to samo 
Normalnie zero mdłosci, wymiotow czy czego kolwiek co by przypominało mi ze jestem w ciazy
Jedynie czasami takie dziwne pikania w podbrzuszu ale to rzadko.
Na kolejna wizyte ide 13maja, zobacze jakie mi tam wyniki wyjda bo miałam robione badania. No i nareszcie usg znowu zobacze swojego dzidziusia
Musze przyznac ze mój lekarz nie jest zwolennikiem czestego robienia usg. Dlatego to bedzie moje dopiero drugie od poczatku ciazy.
Normalnie zero mdłosci, wymiotow czy czego kolwiek co by przypominało mi ze jestem w ciazy
Jedynie czasami takie dziwne pikania w podbrzuszu ale to rzadko.Na kolejna wizyte ide 13maja, zobacze jakie mi tam wyniki wyjda bo miałam robione badania. No i nareszcie usg
znowu zobacze swojego dzidziusia Musze przyznac ze mój lekarz nie jest zwolennikiem czestego robienia usg. Dlatego to bedzie moje dopiero drugie od poczatku ciazy.
wiola85, tez miałam jedno, w 11 tyg, mierzenie i sprawdzenie przeziernosci karkowej przed testem papp-a. no i teraz, we wtorek przed amniopunkcja, ale w sumie w opisie tylko dane na temat wielkości główki, bo w sumie chodziło tylko o to, żeby się dobrze wkłuć i pobrać płyn.
na wizytę ide pod koniec maja, a dokładne usg zrobię ok 20 tyg, żeby sprawdzić czy wszystko kompletne żartuję oczywiście, wiem że wszystko OK, po prostu tak dla własnego komfortu psychicznego, tak jak i komplet badań prenatalnych. ale tak to jest, jak się człowiek nagle budzi w 37 roku życia w ciąży ogólnie to luzik!
na wizytę ide pod koniec maja, a dokładne usg zrobię ok 20 tyg, żeby sprawdzić czy wszystko kompletne
żartuję oczywiście, wiem że wszystko OK, po prostu tak dla własnego komfortu psychicznego, tak jak i komplet badań prenatalnych. ale tak to jest, jak się człowiek nagle budzi w 37 roku życia w ciąży ogólnie to luzik!Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość