asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

21 maja 2008, 10:17

Tak szybko??
jak miał 4 tygodnie już się przekręcił :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-05-21, 10:18 ]
mnie jakiś zły nastrój łapie, smutno, płakać mi sie chce. To chyba od tego siedzenia w domu. Zaraz jedziemy na jakieś zakupy żeby mi się poprawiło. Może poskutkuje.

Awatar użytkownika
AgaSza
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1642
Rejestracja: 06 mar 2008, 10:54

21 maja 2008, 10:37

Sorry! Ale dla mnie podawanie czegoś innego niż mleko, woda lub ewentualnie herbatka takiemu małemu dziecku to delikatnie mówiąc "średnio mądre". Kisiel to tylko mąka i cukier, samemu należy unikać tego badziewia, a dziecku w szczególności, a kiwi to owoce alergizujące-dwumiesięczne dziecko jest zdecydowanie za małe na tego typu smakołyki. No ale Ty jesteś matką, Ty decydujesz!

asika82, a Kinga też się wczoraj przekręciła z brzuszka na plecki sama :-)

[ Dodano: 2008-05-21, 10:38 ]
Joanna a pytałaś może siostry o to krocze? Ja we wtorek do lekarza znów idę i zobaczymy, chyba lepiej juz jest (tak mi sie zdaje), bo nie boli i nie leci krew, ale jeszcze muszę coś działać, to może uniknę szpitala i cięcia.

[ Dodano: 2008-05-21, 10:55 ]
Ja nadal ścisłą djetkę trzymam bo boję się cokolwiek zjeść zeby tych kolek nie było.
Asia to co Ty jesz? bo i nabiału nie możesz i wielu innych rzeczy unikasz, bo kolek sie boisz. To co właściwie jadasz? Ty i tak chudzinka :-)

Ja jem prawie wszystko tylko po trochu i obserwuję czy się nic złego nie dzieje. Rzodkiewki jadłam w bardzo małej ilości (do twarożku sobie dodałam) i ok było. Kapusty to też nie jem, ani strączkowych warzyw. Unikam tez ostrych i mocno smażonych potraw. Ale poza tym to chyba wszystko wcinam.

Aha i od poniedziałku zaczęłam robić "brzuszki", a dokładnie Aerobiczną 6 Weidera-nie wiem czy słyszałyście o tych ćwiczeniach. Po dwóch dniach mam już mega zakwasy na brzuchu i boli jak robie kolejną serię ćwiczeń. Ale się nie poddaję :-) Motywuje mnie fakt, że być może pojedziemy w lipcu na wakacje ze znajomymi, a dziewczyna która miałaby z nami jechać to taka laska, że hej. Trzeba jakoś wyglądać przy niej :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-05-21, 11:00 ]
mnie jakiś zły nastrój łapie, smutno, płakać mi sie chce. To chyba od tego siedzenia w domu. Zaraz jedziemy na jakieś zakupy żeby mi się poprawiło. Może poskutkuje.
ja też chcę na zakupy!!! Ale nie mam jak niestety.
też mam czasem doły spowodowane ciągłym siedzeniem w domu-mija na szczęście :-) A mija szczególnie szybko jak mi Ewa da buzi, uściska i przytuli-wtedy wiem, że moje siedzenie w domu jest potrzebne.

[ Dodano: 2008-05-21, 11:08 ]
Myszka fajnie, że już będziecie mieli chrzciny z głowy. Fajne ubranko kupiłaś małemu-potem nam pokaż zdjęcia z uroczystości.
My się jakoś do chrzcin nie możemy zebrać. Trzeba będzie o tym pomyśleć w końcu i jakiś termin ustalić. Najchętniej, to zaprosiłabym tylko rodziców i siostry no i chrzestnych, ale tak nie da rady. Ewy chrzciny były w knajpie na 40 gości i teraz też tak wypada. Tylko, że wtedy robiliśmy imprę w czasie postu, to były wolne terminy w knajpach, a teraz może być problem, bo wesela. Trzeba się za to wziąć, bo mi dziecko diabeł opęta :-D A w ogóle to mój mąż najchętniej wcale by nie chrzcił, będę musiała to z nim przeforsować, bo jak Ewa chrzczona to Kinga też musi-to jest moje zdanie. A Adam to się taki mocno antykościelny zrobił, choć ślub w kościele mieliśmy. Potem mu się coś na mózg rzuciło i jak o kościele czy wierze mowa, to się rzuca jak nonono w przerębli :-)

malgoska
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1756
Rejestracja: 25 sie 2007, 10:10

21 maja 2008, 11:48

...
Ostatnio zmieniony 27 lut 2009, 21:44 przez malgoska, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
AgaSza
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1642
Rejestracja: 06 mar 2008, 10:54

21 maja 2008, 12:08

malgoska, przykro mi z powodu Twoich problemów z mężem i teściową. Trzymam kciuki zeby sie wszystko ułożyło po Twojej myśli!

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

21 maja 2008, 12:13

AgaSza, Kochana pytałam i chyba ci pisałam. Dostała jakieś tabletki na to od gina. Musiałabyś swojego zapytać bo ona nie pamieta nazwy :(

Awatar użytkownika
AgaSza
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1642
Rejestracja: 06 mar 2008, 10:54

21 maja 2008, 12:15

Miałam Wam wkleić parę fotek. Oto one:
1. Ewa kierowca
Obrazek
2.Nad jeziorkiem
Obrazek
3. Kąpiel Kingi. Udział Ewy w toalecie siostry jest nieoceniony-zawsze myje jej brzuszek i nóżki :-)
Obrazek

[ Dodano: 2008-05-21, 12:18 ]
dzięki Joanna, że pytałaś, ale musiałam chyba przeoczyć ten wątek, bo nie widziałam żebyś mi pisała :-) Spytam gina oczywiście o te tabletki.

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

21 maja 2008, 12:18

AgaSza, życzę abyś nie musiała wylądować w szpitalu. Moje krocze zagoiło sie. Czasami ciągnie ale to jak ma się zmienić pogoda :(
A co do jedzenia to ja tez jem tak jak ty. Próbowałam juz wszystkiego poza kapusta i warzywami strączkowymi no i rzodkiewką. Ale skoro mówisz że ok to dzisiaj sobie zrobie serek z rzodkieweczka ale swoją z ogródka :). Smażone jak jem to tak delikatnie tylko obsmażam.

[ Dodano: 2008-05-21, 12:26 ]
malgoska, widze że u ciebie ta wstrętna teściowa nie odpuści. :ico_zly: :ico_zly:

[ Dodano: 2008-05-21, 12:30 ]
AgaSza, dla Ewy za nieocenioną pomoc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
A Twoja Kingusia jest urocza :ico_brawa_01:

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

21 maja 2008, 18:24

Agasza pytałaś co ja jem- niewiele. Tylko gotowane, zero smażonego, zero słodyczy poza krakersami i biszkopcikami, tylko chude mięso, rosołek, pulpeciki na rosołku, pieczywo, drożdzówki i na tym koniec. Ja wiem,ze to moze być przerażające ale mi nawet to odpowiada bo nie jestem szczególnie wybredna tylko mleka mi szkoda a przy tym po brzuchu nie ma już nawet wspomnienia. Chyba nawet już lepiej wyglądam niż przed ciążą co mnie i Marka cieszy :-D
Brawo dla Kini :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-05-21, 18:25 ]
acha jem jeszcze gotowane jabłko z ryżem, pychota zastępuje mi to deserki w zupełności tylko czasem mi czekolady się chce ale na chceniu się kończy.

[ Dodano: 2008-05-21, 18:28 ]
Małgośka współczuję atmosfery w domu. A co na Twój mąż? Nie reaguje na takie do Ciebie podejście?

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

21 maja 2008, 22:17

WItajcie!!!

Jeżeli chodzi o diete, to ja już jem prawie wszytsko oprocz ostrego, cytrusów, orzechów itp...mały nie uczulenia, to ja nie widze potrzeby, zeby ograniczać jedzeie.. z czegoś musimy miećten pokarm do wykarmienia tych małych głodomorków..

Maleństwo nasze od dwóch dni jest taki spokojny, grzeczniutki, że jestem w szoku...za to w nocy wstaje co godzine.. już bym wolała zeby w dzien szalał a w nocy spał :DD ale póki co śpi od 20:30 ciekawe o której wstanie, obstawiam ze ok 1:00..
W dalszym ciągu maluszek nie zrobił kupki.. juz dawałam mu herbatkę z kopru włoskiego i rumianku, a kupki jak nie było tak nie ma.. jedyie taka mala smóżka, ale chyba tego nie można nazwać kupką...

Asika82, mnie tez czasami złapie depresyjny nastój, średnio tak na 2 tygonie... wtedycodze i płacze, i wydaje mi się ze jestem do niczego mamą, ze mam za słaby pokarm i wogóle wszystko jest na NIE ... ale na szczescie to mija i potem jest tylko lepiej :))

Małgośka twoja teściowa jest nienormalna.. ja nie wyobrażam sobie takiej sytuacji kiedy tesciowa po mnie jedzie a mój mąż siedzi cicho i nicjej nie powie... raz tylko mój teśc powiedział coś na mój temat, to mężuś powiedział mu do słuchu i jestem mu za to wdzieczna...

Co do chrztu, to my tez jeszcze nie mamy daty ... ale chcemy w czerwcu ochrzcić Batusia... nie bedzie to żadna wystawna impreza, w domu dzidki chrześni i rodzeństwo.. to i tak będzie sporo ludzi .... natomiast jeżeli chodzi ubiór naszego krasnalka do chrztu, to ja nie jestem zwolenniczką ubierani dzieci w garniturki... raczej kupie coś skromniejszego i wygodniejszego :))

AgaSza zdjęcia dziewczynek są piękne... i oczywiści brawa dla Ewy w pomocy przy Kindze.. dzielna mała :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A tak z innej beczki, ja już mam takie parcie na mojego męża... ale jestem pełana obaw... wizyte do gina mam dopiero na 2 czerwca... nie wiem czy oboje wtrzymamy do tego czasu :(( chce mieć pewność ze wszystko jest ok i nie ma żadnych przeciw wskazań...

To ja juz sie zbieram... kąpiel i do łóżeczka... DOBRANOCKA !!!

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

22 maja 2008, 10:16

Witajcie mamuśki!

:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: od Patryczka z okazji dwóch miesięcy na tym świecie.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości