Dorotko tak strasznie mi przykro...
Wspieram Cię w tych trudnych chwilach!! Wiem dokładnie co to za choroba, mój dziadek dostał udar mózgu i żył z tym kilka lat. Były chwile że było wszystko dobrze, naprawde psychicznie nie bylo tak żle, a fizycznie to jakoś tez nie najgorzej, ale raz dziadziu miał się gorzej i właśnie tak mu sie zaczęło mieszac i zamiast z azienki wyjść drzwiami to wyszedł oknem... To było na parterze w domu prywatnym, ale jednak upadł na głowę... Po tym upadku było juz źle... Ale piszę to dlatego żebyście naprawdę pilnowali babci, a jestem pewna ze dzięki Twojej interwencji szybkiej stan mózgu babci nie jest w złym stanie i bedzie lepiej, tak jak myszka pisze!! Bądz dobrej myśli!!!! Wiadomo że starsi ludzie nie mają większośc życia za sobą, ale wierzę ze twoja babcia ma jeszcze przed sobą wiele które spędzi z Wami i może dacie jej jeszcze drugiego prawnusia!!! Śpij dobrze i trzymaj sie w tym trudnym okresie i w tych obowiązkach które teraz na Ciebie spadły!!!
hekkate kurde, nie miałam jak Ci odpisac na smsa, bo wylało mi się picie z kubka niekapka w torebce i zalał mi sie telefon
(
Po kilku godzinach suszenia na chwile włączyłam i spoko, odcztalam od ciebie wiadomość i chciałam odpisać i normalnie literka po literce mi znikały, cholerka, mąż weźmie jurto do pracy i sprawdzi co sie stalo...
No widzisz, z tym wózkiem to tak: poszliśmy do sklepu z moim tatą i akurat jakaś babeczka włożyła synka do tego pomarańczowego, no to ja troszkę sie podłamałam, czekam co dalej bedzie i wtedy ona mówi że chyba nie bo za mdła ta pomarańcza w tym wózku i przełożyła do czerwonego. No i wtedy ja zamiast odsapnąć to właśnie sie załamałam bo takie były moje odczucia na temat tego kolory, że za mdły... ten turkusik jak pisałyscie to za jasna miał wyściółkę no i zerknęłam dalej i patrze a tu ten co Ty i w tym kolorze który najbardziej mi się podobał na necie jak patrzyłam!!!!!! A zasugerowałam się tym co pisałaś, ze macie ten JEt i jest fajny to juz jak włożyłąm bartulka do środka i sie cieszył bardzo to postanowiłam go kupić!! Tez dałam 339zł
Ale masz racje ze jest ten minus że nie ma folii pod nóżkami, ale cóż, trudno... Ale ta przedłużana budka to super pomysł!!! Takze się cieszę!! Fajnie się prowadzi i ogólnie nie narzekam po jednym dniu użytkowania!!
Fajnie że piszesz o tej ofercie z biedrnki ale my już niestety nie skorzystamy bo Bartuś nosi 92 rozm.
myszka kobieto to Tobie musi być trudno pogodzić opiekę nad Dominisią i mamą. JAk sobie radzisz??? A do tego Sławek tak dlugo jest poza domem... Skąd bierzesz siły?? Ale Ty jesteś taka pogodna i wesoła że chyba Twój charakter nie pozwala Ci sie dołować!!!!