Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

03 cze 2008, 18:32

Motylku22 Brzunio maleńki, ale już widoczny :ico_brawa_01: Trzymaj sie cieplutko :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

03 cze 2008, 18:54

No Motylku to mnie pocieszyłas...bo myslałam, ze tylko ja mam tak malutki brzuch:)Ale faktycznie widać juz, widać:)SUper

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

03 cze 2008, 20:11

Motylku brzuszek śliczny :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Aniu wspólczyje Ci tej wstrętnej alergii, oby leki pomogły!

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

03 cze 2008, 20:23

caro dziękuję :ico_oczko:

Pokaże Wam jaki wózek sobie znalazłam :-)
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?ite ... 3804#photo
Wybrałam kolor z kolekcji FreeLine: czerwono biały :-)
Co myślicie o tym wózeczku? A może doświadczone mamy coś podpowiedzą?

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

03 cze 2008, 20:26

Mam nadzieje, że pomogą, na razie udało mi się odetkać lewą dziurke od nosa, ale postęp jest :-D

Ja dzisiaj poważnie myślałam jak to będzie jak się Jaś urodzi, czy sobie poradzimy, właściwie to czy ja sobie poradze, takie jakieś wątpliwości mnie dopadły..

Wiecie co ja też czekam już na mój brzuszek, mimo tych wszystkich wątpilwości nie moge sie już go doczekać..

[ Dodano: 2008-06-03, 20:30 ]
Motylku bardzo ładny, myśle o czymś podobnym..ale jeszcze sie nie zdecydowałam..
Na pewno musi mieć pompowane duże koła,rególowane zawieszenie i ogromną gondole..

Jak coś znajde na allegro to pokarze :-)

[ Dodano: 2008-06-03, 20:41 ]
Myśle o czymś w rym rodzaju, ale nie jestem jeszcze do końca przekonana..
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=371414326

Awatar użytkownika
zirca
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1570
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:59

03 cze 2008, 20:42

#ania#, bidulko, kuruj się!!! :ico_pocieszyciel:
Motylek22, fajny, zgrabniutki brzuszek!!!! :ico_brawa_01: no i widoczny!!!! ja brzucha nie miałam prawie wcale, nikt łącznie z moim własnym Mężem nie mógłby sie domyslić, że jestem w ciąży...aż do niedzieli, kiedy to nagle mnie wybrzuszyło :ico_szoking: według relacji mojej siostry (po dwóch dniach nie widzenia się)-"masz dwa razy większy brzuch!!!!"....płacę za to potwornymi bólami, leżę bez ruchu w łóżku :ico_placzek: jak do jutra nie przejdzie-jadę do szpitala....

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

03 cze 2008, 20:45

zirca, a może zachaacz o jakieś pogotowie??? Może coś się dzieje z Synkiem?? Wiesz, może ja przewrażlowiona jestem, ale lepiej dmuchać na zimne..

Awatar użytkownika
zirca
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1570
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:59

03 cze 2008, 20:45

#ania#, ja juz kiedys widziałam ten wózek i bardzo mi sie podobał. Kolory swietne, solidne duże kółka-a to jest bardzo ważne. Gdybym była w Polsce, pewnie bym go kupiła, bo kiedyś miałam na niego chrapkę :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

03 cze 2008, 20:45

Aniu jedna dziurka to już coś :ico_oczko:
Myslę że sobie świetnie poradzisz, przecież tak mocno kochasz swojego Jasia, jest tak mocno wyczekiwany, wszystko było zaplanowane. Dzidziuś nie może mieć lepszego startu niż tacy wspaniali, kochający rodzice :-)

Jeśli chodzi o wózeczek to dla mnie jest ważne aby był lekki i mały. Jestem drobniutką osóbką i z dużym wózkiem będę wyglądała idiotycznie, a do tego mieszkam na trzecim piętrze bez windy i będę musiała ten wózek wciągać po schodach :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zirca
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1570
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:59

03 cze 2008, 20:48

#ania#, ja nie mieszkam w Polsce i tutaj nieco inaczej to wyglada. Musiałabym jechac do szpitala który sie mną zajmuje i pewnie czekać kilka godzin na lekarza, albo zaufać położnej, bo o tej godzinie lakarzy jest bardzo mało i ci którzy są, zajmują sie rodzącymi. Wolę poczekać do jutra rana

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot], Sherriwette, TonieAnend i 1 gość