Ja normalnie tez doslownie znalazlam chwilke zeby usiac, to z milanem na podworku bylam, potem siedzialam z dzieckiem na balkonie bo sie chlupalo, zaraz trzeba bylo robic obiad, zjesc, jeszcze prasowanko, no i Milan jak na zlosc wypil na raz cala butle wody i ze 3 razy pod rzad sie zesikal w majtki
spinka, to dawaj tam jutro koniecznie znac jak tam postepy , co postanowili
[ Dodano: 2008-06-05, 17:14 ]
janoszka, mi to chyba tak sie nie spieszy zeby wywolywali , no chyba ze juz cos dla dzidzi by bylo, ja to moge poczekac nawet i spokojnie do tyg po terminie, oby tylko tam z dzidzia bylo ok.
[ Dodano: 2008-06-05, 17:21 ]
ale niespodzianka, dzis na konto wplynela kaska
, takie cos niby wakacyjne za zeszly rok, jak zbieralam u gosci jajka,