tagar, herbatke Hipp pije od samego poczatku i niestety niewiele teraz daje, mysle, ze to nerwy zrobily swoje no i po mleku...ale nie poddam sie, bede probowac, nawet kilka kropel jest waznych, bo mala pobiera przeciwciala ode mnie. Zobaczymy co sie da zrobic, karmie mala bebiko 1 RTF, takie w buteleczkach, gotowe do spozycia. Moja mala je uwielbia, nic innego nie chce jesc, francuski piesek, bebiko w proszku wypluwa, NAN HA jej tez nie smakuje.
Od piersi kazalo mi ja osdstawic 2 roznych pediatrow, straszyli nas szpitalem, wiec odstawilam mala, a teraz klapa z mlekiem. Dzis mala dostawilam do piersi i na szczescie ladnie lapie i ssie, choc nic nie ma, procz paru kropel. Dokarmiam ja wiec butla, zjada co 3-4 godz. 80 ml.
Dzis wazyli mi mala, ma 3400, drobna i powoli przybiera na wadze. Odebralam tez wyniki morfologii, moczu i bilirubiny. Morfologia nieciekawa, PLT dwukrotnie ponad norme, hemoglobina i kilka innych wartosci tez niestety, wiec znow do lekarza. W moczu wyszly ponoc jakies 3 bakterie, musimy powtorzyc posiew. Zaczela sie jazda...w ciazy problemy, oby Hanusia byla zdrowa
anuszka, bedzie dobrze, nie chcialam cie straszyc, twoja dzidzia pewnie jest troche mniejsza niz na usg
cos sie zona nie odzywa?
karina, fajnie, ze twoja mala jest taka duza
tagar, ja mam wszystkie szwy rozpuszczalne, wiec nie ma problemu ze zdejmowaniem, chyba bym umarla, bo szyli mnie godzine ponad

ale cos chyba mi sie znow tam spie..., bo dzis po spacerku 2 godzinnym leciala mi znow krew czerwona, taka swieza, nie wiem czemu, bo juz od tygodnia nie krwawilam. Trzeba sie wybrac do gina, cos mi sie wydaje, ze szew sie rozpuscil i cos tam puscilo. Cholercia wie.