Pewnie że do niczego, już sie przekonałam wielokrotnie. Jak trzeba od nas wysępić pieniądze to wystarczy jeden podpis, a jak ja potrzebuję od państwa pieniądze to trzeba sie nachodzić aby sie dowiedzieć ze się nie kwalifikuję do pomocy finansowej. Aby dostać wychowawczy to trzeba miec 504 zł na osobe dochodu a ja mam 650 netto to nie duzo przecież ale u nich granice sa wyraźne. Nie kwalifikuję się i koniec. Ale podatki trzeba płacić....Polskie prawo jest do niczego.
Poradzę sobię, bez tej ich pomocy.
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa. Ze mnie laska????




Justynko nie byłam w temacie bo ja po tym jak sie dowiedzialam ze mój były mnie nagminnie zdradzał, nie miałam ochoty na nic i przestalam pisać z dziewczynami z tt. Mam nadzieję że cie nie zdradził... bo pewnie tego byś nie wybaczyła. Ale człowiek nie wie tak do konca jak zareaguje. Ja też cały czas mówiłam mu że jak mnie zdradzi to mu nie wybaczę. A jak to sie stało to chciałam mu dać kolejną szansę, ale on odszedł do kochanki.dopiero po urodzeniu odkryłam prawdę... też w cioąży to przezywałam i zastanawiałam się czy zdradził czy nie...
A co było nie tak? Bo Lenka tez jest zapisana do poradni Nefrologicznej potym jak miała infekcje dróg moczowych. Narazie jest wszystkoopanowane, ale bierze codziennie FURAGINUM i bedzie musiala jeszcze długo go lykać.U Nas dobrze pani Nefrolog powiedziała ze wszystko jest dobrze i że we wrzeńniu do kontroli...
Dominika miło że się pojawiłaś, WYBACZONA CI JEST TA DŁUGA NIEOBECNOŚĆ, ale musisz napisać nonono


