JA niestety nie mam zawsze czasu na komp,bo OScarek pochlania mi sporo czasu hehe.Zobaczycie i doswiadczycie same jak to jest jak juz maluch w domu.Chybaze ktoras juz ma jedno dziecko??
A z dwojka juz calkiem nie bede sie nudzila
Ale to byla nasza przemyslana decyzja,zeby za mlodu i w malych odstepach czasowych urodzic drugie.Odchowam troche i bede mogla skupic sie na pracy zawodowej.
DZiewczyny napiszcie mi jak wy kopiujecie same urywki tekstu poprzedniczek??Bo caly tekst to wiem jak sie kopiuje.
miszka-- w poprzedniej ciazy tez oblegalam szafe mego malzonka hehe.I tak jak ty pozyczalam sobie koszulki
w tej jeszcze mieszcze sie w moje.
JA musialam zmieniac codziennei pizamki ,jak mialam swiza czulam sie o niebo lepiej.
Oj te pierwsze dni po porodzei nie sa za fajne.Niedojze wszystko boli to i te oczyszczanie jest poprostu ohydne.Brr ja musialam sie czesto myc ,wtedy samopoczucie bylo lepsze.
A te podpaski takie dlugie i grube,a ja na raz dwie uzywalam i dosc czesto wymienialam---masakra.Sorry za szczegoly