zwłaszcza że i cycochy malutkie 
hmmm no mniejszy ale wiesz bedzie problem, bo ona jest okropna, strasznie szczeka jak tylko cos uslyszy i nie wiem co to bedzie jak bedzie maly, boje sie, zeby nie wystraszyla dziecka, wtedy bedziemy mieli problem, a nie chcialabym jej oddac, bo juz sie do niej przyzwyczailam, taka fajna mala gowniarano dopiero bedziesz miala zamieszanie z pieskiem malym dzieckiem...ale ten Twoj piesiu pewnie i tak mniejszy bedzie od dziecka
. Jem bułeczki z miodkiem pije mleczko bo tylko mleko pomaga mi na zgage 
a meczy mnie okropnie.
ja tez nie zamierzam dziecka chowac w ciszy, potem nic nie bede mogla zrobic, zawsze radyjko bedzie gralo w pokoikunie sadze Pati,Oskarek sie szybko przyzwyczai zobaczysz.ja naprzyklad nie chce chowac mojego dziecka w zupelnej ciszy-zeby wlasnie pozniej sie nie bala albo nie budzilo mi jak tylko zrobie glosniej TV
ale wiesz boje sie, zeby takiego szczekania sie nie przestraszylo, ona wyje jak nie wiem kto 
Pewnie,pewnie,nie przyzwyczajajcie dzieci do ciszy bo pozniej bedzie wielki problem.
U nas drzemka popoludniowa odbywa sie w zgelku dziennym,to znaczy okno otwarte, tv ogladam czy cos robie i Oscarek jest do tego przyzwyczajony.Co innego jest wieczorem,wtedy dziecko wie ze jak jest cisza w domu to musi sie samo wyciszyc i usnac.TAki rytm pozwala na stale przyzwyczaic dzieci do drzemek i snu.
U nas drzemka popoludniowa odbywa sie w zgelku dziennym,to znaczy okno otwarte, tv ogladam czy cos robie i Oscarek jest do tego przyzwyczajony.Co innego jest wieczorem,wtedy dziecko wie ze jak jest cisza w domu to musi sie samo wyciszyc i usnac.TAki rytm pozwala na stale przyzwyczaic dzieci do drzemek i snu.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette i 1 gość