Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

13 cze 2008, 19:48

Pati85 pisze:wiesz co ja tez mam dwa terminy, jeden ten pierwszy i obok stoi drugi poprawiony i mam tego sie trzymac.
no identycznie mam :ico_oczko: a zmienisz suwaczek czy zostawiasz??
Pati85 pisze:Co do znieczulenia to ja tez sie zastanawiam, ale ja ogolnie sie boje porodu i chyba wolalbym cesarke a co do znieczulenia tez sie boje, nie wiem sama pogadam o tym z moja hebamme
ja nie chce cesarki ale n ie wiem czy nie wziasc znieczulenia tak mnie dzizisj naszlo ze o co cierpiec i wogole...chyba powoli dostaje cykora jak mi ten termin przsuneli to dopiero sie obudzilam jak niedlugo juz zostalo....

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

13 cze 2008, 19:50

mmarta81 pisze:no identycznie mam :ico_oczko: a zmienisz suwaczek czy zostawiasz??
Pati85 napisał/a:
Co do znieczulenia to ja tez sie zastanawiam, ale ja ogolnie sie boje porodu i chyba wolalbym cesarke a co do znieczulenia tez sie boje, nie wiem sama pogadam o tym z moja hebamme
ja nie chce cesarki ale n ie wiem czy nie wziasc znieczulenia tak mnie dzizisj naszlo ze o co cierpiec i wogole...chyba powoli dostaje cykora jak mi ten termin przsuneli to dopiero sie obudzilam jak niedlugo juz zostalo....



wiescz co ja juz jeden suwaczek mam zmieniony ten pierwszy i drugi mam ten stary. Co do cesarki to ja ja moge miec jesli moj maluch sie nie odwroci, bo jak na razie mam ulozenie posladkowe, ja tez bardzo sie boje porodu i coraz czesciej o tym mysle :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

13 cze 2008, 19:56

Pati85 pisze: ja moge miec jesli moj maluch sie nie odwroci, bo jak na razie mam ulozenie posladkowe
:ico_sorki: no miejmy nadzieje ze sie odwroci :ico_sorki: ...ach ten porod...niby tyle kobiet juz rodzilo i wogole ale :ico_noniewiem: no ale... ja sie nawet nie boje skurczy -znaczy tych boli ja sie bardziej boje jak tam na dole cos mi bedzie pekac :ico_placzek: juz nie mowie o tym gojeniu sie-bo pierwszy raz mialam szycie wlasnie w ciazy jak reke pocielam-i szwy rwaly CHOLERNIE a co dopiero tam :ico_placzek: i jeszcze trzeba siusiu zrobic-bo o czym innym to nawet bede sie bala myslec :ico_olaboga: ...a jeszcze z miesisc temu bylam wyluzowana i pewna ze spoko dam rade,,,ale to sie szybko zmienia

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

13 cze 2008, 19:58

mmarta81 pisze::ico_sorki: no miejmy nadzieje ze sie odwroci :ico_sorki: ...ach ten porod...niby tyle kobiet juz rodzilo i wogole ale :ico_noniewiem: no ale... ja sie nawet nie boje skurczy -znaczy tych boli ja sie bardziej boje jak tam na dole cos mi bedzie pekac :ico_placzek: juz nie mowie o tym gojeniu sie-bo pierwszy raz mialam szycie wlasnie w ciazy jak reke pocielam-i szwy rwaly CHOLERNIE a co dopiero tam :ico_placzek: i jeszcze trzeba siusiu zrobic-bo o czym innym to nawet bede sie bala myslec :ico_olaboga: ...a jeszcze z miesisc temu bylam wyluzowana i pewna ze spoko dam rade,,,ale to sie szybko zmienia



mnie tez najbardziej przeraza te naciecie krocza, to chyba jest dla mnie najgorsze i tego sie boje :ico_placzek: a druga sprawa jest to ze sie boje ze nie dam rady przec :ico_placzek: tez sobie powtarzam ze tyle kobiet juz rodzilo i dalo rade to i ja dam, ale wiesz jak tak teraz pomysle o tym to az mi ciarki przechodza

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

13 cze 2008, 20:01

Pati85 pisze:a druga sprawa jest to ze sie boje ze nie dam rady przec
no to to tez masakra-bo niby skad mam wiedziec jak to robic-nie wspomne juz kiedy???No nic chcialo sie miec dziecko trzeba pocierpiec zanim sie je do piersi przytuli :ico_placzek: szkoda ze porod nie jest mniej nieprzyjemny

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

13 cze 2008, 20:05

mmarta81 pisze:no to to tez masakra-bo niby skad mam wiedziec jak to robic-nie wspomne juz kiedy???No nic chcialo sie miec dziecko trzeba pocierpiec zanim sie je do piersi przytuli :ico_placzek: szkoda ze porod nie jest mniej nieprzyjemny


wiesz co z tego co wiem to u nas polozna mowi kiedy trzeba przec ale mimo to jakos sie boje ale kurcze musimy jakos dac rade, nie??? Nie my pierwsze i nie ostatnie, ale wez wez jak strach jest wiekszy

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

13 cze 2008, 20:07

Pati85 pisze:kurcze musimy jakos dac rade, nie???
Pati teraz to zabardzo nie mamy wyjscia-nie mozemy sobie naszych bobo chomikowac w brzuszku na wiecznosc :ico_oczko:
Pati85 pisze:ale wez wez jak strach jest wiekszy
a moze urodzimy w pol godzinki bez bolow i bez naciecia :ico_sorki: -wiesz zdarza sie(oczywiscie nie mi na bank no ale pomarzyc mozna) :ico_puknij:

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

13 cze 2008, 20:13

mmarta81 pisze:Pati teraz to zabardzo nie mamy wyjscia-nie mozemy sobie naszych bobo chomikowac w brzuszku na wiecznosc :ico_oczko:


no ja nawet nie chce trzymac syncia na zawsze w brzuszku juz bym chciala zeby byl z nami nie moge sie doczekac :-D :-D

mmarta81 pisze:a moze urodzimy w pol godzinki bez bolow i bez naciecia :ico_sorki: -wiesz zdarza sie(oczywiscie nie mi na bank no ale pomarzyc mozna) :ico_puknij:


oj kochana bym bardzo chciala, jak czytam, ze niektore dziewczyny nawet nie pekly podczas porodu i urodzily w 15 minut to az im zazdroszcze

A masz tez takie mysli czasami, ze nie dasz rady na poczatku z dzidzia ze nie bedziesz umiala karmic i przewinac albo bedziesz bala sie ubrac wykapac, ja to mam juz schizy :ico_placzek: :ico_olaboga: :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
sarenka
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 505
Rejestracja: 06 cze 2008, 11:07

13 cze 2008, 20:16

hello, jestem taka zla bo jak chcialam wejsc na forum to mi jakis blad wyskakiwal,i myslalam ze nie dziala.A teraz poprzez kombinacje alpejskie sie udalo i co widze??ze wy tu niezle naskrobalyscie :-)

TE buleczki sie nie kleja,tylko jak je formujesz to posyp sobie maka te ciasto z miski ktore wyciagasz i jest ok.
Ciesze sie ze smakowaly :ico_haha_01: :ico_haha_01:

JA jak rodzilam OSciego to zazyczylam sobie zzo.MYslalam ze dam rade bez,ale niestety sie nei udalo.I jak mialam 5cm rozwarcia to myslalam ze sie z bolu przekrece i nie moglam zdzierzyc tych dolegliwosci.A jak juz je dostalam to sobei z M rozmawialismy,smialismy sie na calego,jeszcze sobie twixa zazyczylam,mezulo musial mi w szpitalnej kafetrejce kupic hehe.
ALe mysle ze tym razem nie bede rodzic 14godzin :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

13 cze 2008, 20:19

sarenka pisze:JA jak rodzilam OSciego to zazyczylam sobie zzo.MYslalam ze dam rade bez,ale niestety sie nei udalo.I jak mialam 5cm rozwarcia to myslalam ze sie z bolu przekrece i nie moglam zdzierzyc tych dolegliwosci.A jak juz je dostalam to sobei z M rozmawialismy,smialismy sie na calego,jeszcze sobie twixa zazyczylam,mezulo musial mi w szpitalnej kafetrejce kupic hehe.
ALe mysle ze tym razem nie bede rodzic 14godzin :ico_noniewiem:


oj kochana przeraza mnie ten porod, 14 godzin o losie kochany Obrazek strasznie sie tego boje, boje sie tez znieczulenia , bo kurcze to w kregoslup tez sie o tym naczytalam i teraz sie boje, ale ja normalnie to boi nonono jestem :ico_wstydzioch:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość