Wiecie co ja najbardziej sie boje,ze nie naucze sie karmic malej,wysla mnie do domu i ona bedzie mi ciagle wyla bo bedzie glodna juz mam ta zhize od poczatku ciazy-nie pytajcie dlaczego wiec mimo ze chce karmic piersia zaopatrze sie w butelki i mleko w razie ,,w,,
_________________
JA wolalam piersia karmic bo z butli czesto mi sie zachlystal i mialam serce w gardle.TAki maly dzidzius szybko sie zachlysta i czasem moze byc to neibezpieczne,jesli rodzic mu przy tym nei pomoze.JA zawsze przy karmieniu truchlalam,dopuki nauczyl sie ladnie ciagnac.
A polozne w szpitalu ucza jak przystawiac dzidzie do piersi,bo w pierwszych dniach tez mialam z tym problem,a potem poszlo jak po masle.
No i jak dziewczyny pisza,ja tez z tych co maja mniejsze piersi a pokarmu starczylo na 13miesiecy i dalej by bylo,tylko ja postanowilam sama zakonczyc bo OScarek za bardzo sie przyzwyczajal i robil sie mami synkiem,potrzebowal mojej bliskosci w nocy i budzil sie kilka razy by tylko sobie przy cycuniu polezec,ale go nie ciagnal.TAki cwaniaczek
![n :ico_nienie:](./images/smilies/xx_nienie.gif)