delicja,
Wy już na etapie mleka
...na etapie mleka niestety nie. Musialam odstawic. Pewenie bede mogla je wprowadzic dopiero ok. 18 m-ca, podobnie jak Ty. Jogurty, kefir i serki to zupelnie inna bajka. Te produkty sa znacznie lepiej tolerowane. U nas podawanie jogurtow, zwlaszcza naturalnych, zaleca sie dzieciom od ok. 6 m-ca, a mleko krowie dopiero od 12 m-ca (wlasnie ze wzgledu na ew. alergie i nietolerancje). Nalezy oczywiscie obserwowac malucha. Ja Mayi pierwszy jogurcik podalam w wieku ok. 11 m-cy, czyli b. pozno (podobnie sereki) i od poczatku bylo OK

Ciesze sie, bo szczegolnie naturalny jogurt i zolty ser sa b. bogate w wapn, a moja zboja ostatnio sporo smignela do gory i juz martwilam sie co bedzie z jej kosteczkami.
...aha, Mayusiak truskawek tez nie probowal, zobaczymy, ale pewnie dpoiero w przyszlym roku , wole nie szalec, bo glupiego banana musze dzielic na 2 dni zeby nie bylo sensacji
Katrin, wyobrazam sobie Was w tych truskawkach

Szkoda, ze nie bylo komu zrobic zdjecia

A pchac wozek,
Kamelek ma racje, chyba wszystkie dzieci lubia i Maya tez dolacza do tej grupy; w sklepie uwielbia pchac te sklepowe, na zakupy, no i ktoregos dnia zrobila straszna awanture, bo dopchala wozek do kasy i trzeba bylo stanac, a ona chcila z nim dalej do przodu...jaki straszny byl placz

dobrze ze bylam z M, to wzial ja na rece i wyszedl ze sklepu
Kamelek, no ja wybralam zwykle, z kartonu pelne mleko, tyle tylko, ze organic, bo tutaj takie "nieorganic" to w ogole nie smakuje jak mleko..i jest w nim chyba cala tablica mendelejewa
[ Dodano: 2008-06-19, 09:03 ]
kurde dziewczyny przecież my wszystkie jesteśmy laski co wy opowiadacie.
no wlasnie
katrin, ja widze ten post, u mnie str. 49 na samej gorze
zmykam do lozka pa...pa, pa, milego dnia