hej! u nas dzisiaj w nocnikowaniu juz 2:0 dla mnie ale ciagle nie wiem jak nauczyc go siusiać na trawkę juz wczoraj braciszek cioteczny pokazywał Michasiowi jak to sie robi w praktyce ale Michał się uparł i za nic nie chciał tak zrobić, chociaz w wykonaniu Marcinka bardzo mu się to podobało pozostaje mi ciągle włóczenie nocnika ze sobą, bo na sedes też za nic nie zrobi
[ Dodano: 2008-06-27, 10:07 ] Majeczka super taka poważna na tym tronie
wczoraj Oskarowi udalo sie zrobic na trawke, ale trzymalam go rzecz jasna w powietrzu..no bo jhak inaczej....przeciez jeszcze tak po mesku nie da rady raczej
a dzis jest juz 3 :0 dla mnie bo Oskar co pojdzie do kibelka to robi siusiu....poki co nic nie zasikal ...ciekawe jak bedzie jak pojde do szkoly... siostra pewnie nie bedzie chciala go wysadzac bo bedzie sie bala
Wiecie tu na zdjeciach faktycznie jakos tak dużo wloskow widac ale w rzeczywistosci jest ich o wiele mniej moze dlatego ze te zdjecia jakies ciemniejsze wyszly...
Zapomnialam Wam powiedziec, ze wczoraj po poudniu kupilam sobie spodnie i zakiet taki elegancko-sportowy... a Mai 3 bluzeczki, getry, 2 pary spodni i strój kąpielowy...
Kasiu, pytalas czy zabieramy parasol - chyba nie, mysle ze w tych pensjonatach mają, a jesli nie to moze cos na miejscu kupimy. I gratuluje umowy, bardzo sie ciesze
ivon, super że zakupy udane kasiaa1985, gratuluje umowy
zdjecia Majeczki super Natashka, owocnej nauki
My dziś jedziemy po Wojtka siostre do teściów bo przyjeżdza do nas na cały lipiec ,będzie sie Adusia opiekowac jak my będziemy w pracy no i mam nadzieje ż w końcu gdzieś wyjde z moim W sama .Wojtka siostra ma 17 lat w sumie to już prawie 18 bo skończy w listopadzie.Ada ją uwielbia
Justynko fajnie ze meza siostra przyjedzie..odciazy was i moze dzieki niej sie wyrwiecie gdzies sami
Oskar spal 1,5 godzinki, pollozylam go bez pieluchy, bylo ryzyk-fizyk najwyzej by posiusial na lozko....ale wstal i bylo sucho z,a to poszlam z nim do ubikacji i zrobil siusiu...chodze z nim czesto tak co 1,5 godzinki i zawsze cos tam zrobi, niewiele ale jest, przez to moze zapamieta ze ma robic siku..zobaczymy
a u nas upał, wreszcie basenik nalałam Michasiowi ile miał radochy i wreszcie nasiusiał na trawkę : mówi do mnie "siku" to sciągnęłam mu troche majteczki i kazłam robic, a on ,że nie i " ubierać", wtedy zdjęłam mu majteczki i schowałam stał tak chwile zdezorientowany, aż w końcu zrobił siusiu i spodobało mu się ciekawe czy dalej dobrze pójdzie
Gabrysiu wtedy Oskar jeszcze tak od czasu do czasu zrobil siusiu...zreszta on na nocnik nie za chetnie robi, woli dorosly kibelek teraz moglby dac korepetycje
Tynka dobry pomysl hehe
wlasnie Oskar tancuje a ja maluje sie juz oprzed wyjsciem, jeszcze tylko an predce dokoncze obiad i po 15 musze isc...
ale mi sie nie chce
jeszcze pogoda wcale nie zacheca do wyjscia z domu
[ Dodano: 2008-06-27, 13:39 ]
Gabrysiu ale Oskar rzadko wola, czasem przyjdzie powie fuu i koniec, ewentualnie prowadzi mnie sam za reke...a tak to ja na chybil trafil go sadzam
Gabrysiu, wiesz ja robilam na poczatku jak uczylam Maje siusiac na nocnik? Sadzalam ja na nocniku w łazience i spuszczalam wode z kranu, wtedy sikała, ja jej potem pokazalam co jest w nocniczku i bilam brawo... rozne glupie rzeczy sie wymusla zeby jakos przekonac dziecko