Cześć dziewczyny
Nadrobiłam lekturę. Cieszę się, że u Was wszystko w porządku, kruszynki rosną i są co raz śliczniejsze.
Janiolek gratuluję zaliczenia roku na studiach.
Kilolek ty to jesteś zakręcona gospodyni
U nas ostatnio dużo się dzieje. Szykujemy się do wyjazdu wakacyjnego. Jedziemy na 2 tyg. do Świnoujścia ze znajomymi i ich 1.5 miesięcznym synkiem Rafałkiem. Trochę się obawiam tego wyjazdy bo to niezłe wyzwanie. Zawsze musi byc ten pierwszy raz.
Sprzedaliśmy autko, całkiem szybko i w dobre ręce. Trochę boli serduszko bo się do niego przywiązałam no ale to rzecz nabyta. Jutro odbieramy nowy.
Jula rośnie nam jak na drożdżach, waży już 9,5 kg, zaczyna raczkować i sama sobie śmiga przy mebelkach. Bardzo lubi jak ją się prowadza za rączki i oczywiście nic innego by nie robiła jak tylko śmigała po domku. Dziś wymęczyła dziadków. Zaczęła ucinać sobie 2 drzemki w ciągu dnia po 2 godzinki
jestem z niej dumna bo przynajmniej mogę trochę odpocząć i coś zrobić.
Wklejam zdjęcia ślubne, w końcu je odebrałam
A to z działeczki:
Ojej trochę dużo hhhihihi miłego oglądania. Buziaczki