Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

29 cze 2008, 22:14

ANIA0807 Jak dzis mała sie czuje? juz pewnie tempy nie ma co? A co do czasu wakacyjnego to ja odliczac zaczynam dni do urlopu mojego i mezulka hi hi 20 lipca oboje mamy,on to juz tak wie od lutego ze ma 20 lipca aja sie dogadałam z tą druga pania co sprzątamy razem ze ja ide 20lipca aona po mnie wsierpniu ;)
No i czekamy za decyzją banku czy da nam taki kredyt jaki byśmy chcieli dostac na kupno działki jesli tak to wyskoczymy na 4 dni nad morze. Tam bedą tescie,szwagierka z rodzinką i szwagier no i moj synus z babcia i dziadkiem zabierają go nam na 2 tygodnie ;)
MALGOSIU Mam nadzieje ze szturchańce z mezem juz minęły i wsio oki????????????
ELLEPATI a ty co zakotwiczyłas sie na Winogradach i myslisz ze co!!!!! Odzywaj mi sie tu ino a nie tam uciekłas i sie zakopałas na ogordku pewnie u rodzinki hi hi hi ;)
A RESZTA LUTOWEK TO CHYBA NA WAKACJACH GDZIES JEST Ani KELLY sie nie daje znac,katelajdka i aga to wiemy ze wyjechaly a reszta cio??????????
DORCIA gdzie jestes?jak egzaminki halooooooooooooooooooo??????????????

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

29 cze 2008, 22:42

Jestem :ico_noniewiem:

Wojtuś No i mamy :ico_chory: mój Myszek dziś ma temperature, w sumie już wczoraj na wieczór miał, ale se myśle, że przejdzie ale nie przeszło i obudził się z 38,5 ' wą temperaturką, do tego straszna maruda i biegunki dostał też :ico_noniewiem: Strasznie mi go szkoda, ale co zrobić. Zapodałam paracetampl w czopkach, zasnął bardzo szybko ..ciekawe jak noc będzie... Do tego Martulka non stop na rękach dziś i przy cycu- kryzys laktacyjny ..ale pije zioła mlekopędne!

Kajunia25 Widze suwaczek :ico_brawa_01: No to teraz czekamy na pierwsze zdjęcia! Jak u lekarza, bo byłas chyba, miałaś USG?

anilewe A u Was co tam?
Wczoraj byłam u Kacperka rówieśnika Martusi i jego mama też pochwaliła sie pierwszym uśmiechem swojego synka :ico_brawa_01:
Rwelacja, ale te dzieci szybko rosną! Mała za dwa dni kończy już miesiąć :ico_szoking:
:-D :ico_brawa_01:

Mąż :-/ :-/ :-/ :-/ :kosci: :kosci: :kosci: :kosci: :galy: :galy: :(:: :(:: :042: Jakoś nie mozemy dojśc do porozumienia ... i wina leży po obu stronach ..ja powinnam wrzucic na luz- bo wiem, że czasami jędza ze mnie, widze to i nie zwalam winy na Tomka- a on powienien mnie też zrozumieć i umieć byc bardziej delikatny... eh ..do bani ..

ania0807 I jak Oliwka?

Lece spac, buzkiaki

ellepati
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 685
Rejestracja: 25 sty 2008, 23:09

29 cze 2008, 23:33

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:VIVA ESPANIA :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Jutro jak będę miała chwilkę to będę więcej pisać. Z rana jade zawieźć Cezar do mojej cioci a z Boryskiem do zdjęcia szwów i do siusiakowej sklejki :( Czeka nas ciężki początek dnia tym bardziej, że pewnie pokwitne w przychodni kilka godzin.

Karolas Ty to masz pamięć masakryczną. Nie pamiętasz, że na Winogradach ogrodu nie ma? Same płytki hehehe.
Oki lecę do spania. Dobrej nocy i oby wszytskie dzieciaczki rano obudziły się zdrowe!

ania0807
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 312
Rejestracja: 20 mar 2007, 18:18

29 cze 2008, 23:39

Witam wieczorkiem

Oliwcia ma się już dobrze to była tylko jedna noc a w dzień miała stan podgorączkowy i już jest ok.

Karolas
No to mój mężulek też rozpoczyna urlop 20 lipca i targuje sie z szefem o tydzień bo szefo chce go puścić na dwa tygodnie a my chcemy na trzy ciekawe co z tego wyjdzie
Też mamy zamiar wyskoczyć na pare dni do Łeby

Małgorzatko
Dużo zdróweczka dla Wojtulka
Kurcze nie dosyć że z dzieciaczkami to jeszcze facet musi pokazać swoje ja.
Ale takie życie ja czasami myślę i sie buntuje dlaczego on morze mieć chumorki a ja nie dlaczego ja sie zawsze musze starać .

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

30 cze 2008, 09:51

Ja jestem :) I czytam tt zanim zabiorę się do pracy rano - jak poranna gazetę jak mamcia kiedyś pisała.
Nina juz całkiem zdrowa i humor jej się poprawił :ico_sorki: normalnie nie to samo dziecko :-D I chętniej z moją mamą zostaje.
Zaliczylismy w sobote imprezę u znajomych w altance. Mieliśmy byc ze względu na dzieci do 21 a zabalowaliśmy do 23 bo się dzieci pospały (na ławce :ico_haha_01: ) i fajnie się bylo zrelaksować.
A wczoraj byłąm jeździć tą śląska kobyłke o któej Wam pisałam i zabrałam ze sobą Zuzię bo tam jest dziewczynka w podobnym wieku. Koń coraz lepiej - uczy się i współpracuje ze mną. A Zuzia została obdarowana wózkiem i lalką... Mnie to czasem głupio jest tak brać prezety (wkońcu oni mi płaca za tą jazdę) ale Zuzia tak się cieszyła :ico_noniewiem:

Kłótnie z mężem - u nas narazie przerwa w kłótniach - i oby jak najdłużej!ale brałam udział w mediacjach u znajomych - niestety nieskutecznie i to takie przykre...

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

30 cze 2008, 10:24

Jestem po trzytygodniowych wakacjach niestety znowu w tym paskudnym mieście. Masakra. Ale mi sie Poznan nie podoba. Ostatni tydzień urlopu poświęciliśmy na szukanie domu na Dolnym Sląsku ale cięzka sprawa. Jeździliśmy po wioskach, w których chcielibyśmy zamieszkać i rozpytywaliśmy czy jakiś dom albo gospodarstwo w okolicy jest na sprzedaż. I generalnie albo wszystko zostało w ostatnim roku wykupione albo stoją puste domy, bo jest nieuregulowana własność, kilku właścicieli, którzy nie mogą sie dogadać i dom jest nie do kupienia. Cóż, trzeba szukać dalej, może wreszcie sie cos znajdzie i rozpoczniemy nowe życie zupełnie od nowa w nowym miejscu tak jak zawsze marzyliśmy.

Karolas, możesz zdradzić jaka jest teraz cena działek w Nekli? My mamy dwie działki budowlane tez ok. 30 km od Poznania ale w druga stronę, bo koło Tarnowa Podgórnego w Ceradzu Kościelnym. I jedna jest podobnej wielkości do tej co chcecie kupić, bo ma 955mkw, druga jest 1216mkw. Ale budować nowego domu nam sie nie chce. Ale jak ty masz znajomego i to za cene 300 000 mozecie wybudowac dom to ja bym sie nie zastanawiała długo tylko budowała.

kajunia wielkie gratki, no to moze jeszcze drugiego luciaka bedziesz miala w domku?

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

30 cze 2008, 12:00

OLALA No to witaj w klubie ja tez za przeproszeniem zygam juz tym Poznaniem :(, moze jak ktos mieszka nie wiem nie tak w samym centrum to ma lepiej. Z jednej strony mam dość tego centrum a z drugiej jak pomysle to tu mam w sumie wszystko pod ręką;)
Ale ta "nasza hi hi"działka ktorą bysmy chcieli kupic jest polozona w super miejscu bo w spokojnej dzielnicy nowo powstających domkow a za nami juz jest taki teren ze nikt tam sie wybudowac nie moze bo to teren zielony nie przeznaczony pod budownictwo bo tam w dali są juz tylko drzewa i łaka i dalej płynie mała rzeczka wiec jak z bajki ;)No a z przodu to sa domki rozne i do szkoly Kacperek bedzie miec dosłownie 5 minut no moze 10 minut spokojnym spacerkiem i do przedszkola tak samo z 5 minut spacerkiem jest ;)
Dzialki tej wielkosci co pytasz w Nekli akurat to są w granicy 90.000-110.000 tys.
No ale to 35km. od Poznaia bo wiesz np. wczoraj bylismy zobaczyc takie domy co ten kuzyn pobudował włąsnie w Gruszczynie w Swarzedzu tam to sama dzialka 800metrowa kosztuje 250.000 wiec powiem skromnie MASAKRA:(((( wiec uciekniemy chyba te 35km. stąd to nie tak daleko no i sklepy w poblizu są w tej Nekli i w sumie niby wsio oki.
Ale szoku dznałam jak przeczytałam ze wy na sląsku szykacie domku jeny ale macie plany ooojjjejciu ja bym sie bała wiesz hi hi. A ty sie nie boisz na takie odludzie w sumie czy nie na odludzie?Bo tam chyba z praca kiepsko co czy nie? W Nekli to raczej tez pracy nie bedzie jak juz to Września albo do Poznania bym dojezdzała no pomysle nad tym ale na taką szeroką zmiane jak piszesz z Poznania na sląsk to bym sie nie odwazyła podziwiam was :)-no chyba ze macie tam rodzinke bo nie wiem hi hi hi

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

30 cze 2008, 13:07

karolas, ceny działek w naszej okolicy to teraz masakra. my kupowalismy działki w styczniu i lutym 2007, dwa dni przed urodzeniem Asi podpisywalismy akt notrialny, czyli to było niecałe półtora roku temu i za tą cene co teraz podajesz cene działki w Nekli my kupiliśmy dwie działki, i iżałujemy ze nie wzielismy wtedy kreduty zeby kupic jeszcze dwie dzialki, bo przez ten czas cena z 40zł zwrosła do 200zl/mkw. teraz by sie dzialeczki sprzedało i zobacz jaki byłby zysk. kredyt by sie zwrócił kilkakrotnie. A jeszcze kilka miesiecy wczesniej bylo jeszcze taniej.
A przeprowadzic chcemy sie na dolny slask. To tak daleko nie jest, wczoraj wracalismy do Poznania tylko 3 godziny. z praca tam rzeczywiscie kiepsko chociaz my z naszym wykształceniem pewnie nie mielibysmy problemu choc pensje na pewno nizsze niz w Poznaniu. ale my sie rozgladamy za duzym domem albo gospodarstwem, bo chcemy zalozyc agroturystyke i restauracje wiec bylibysmy samowystarczalni. Rzucamy sie na gleboka wode ale chcemy podjac to ryzyko, bo od zawsze o tym marzylismy i jesli teraz sie na to nie zdecydujemy to juz nigdy, bo stare konie juz jestesmy. teraz jest idealny moment na to, bo ja do starej pracy wracac nie chce a maz juz żyga swoją obecną, co prawda jest na stanowisku Prezesa i jest satysfakcja ale minusów jest ogromna ilosc takiej pracy.

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

30 cze 2008, 13:23

OLALA aa no tak rozumiem Cię teraz w takiej sytuacji jak marzycie o załozeniu agroturystyki to jasne ze sie decydujcie hi hi-marzenia trzeba realizowac. My od dawna marzymy o naszym małym domku takim 110metrowym no tak do 130metrow no hi hi,kominku ogordku i zabawach dzieci na ogordku i jesli teraz tego nie zrobimy to juz za rok cale bo dzialki raczej w dół nie pojdą a my no mamy wykształcenia średnie,maz niby w wolkswagenie ma niezlą kaske ale na nas czterech to z jego samej pensji nie jest superowo i ja musze tez cos znalezc ;)
marzyła mi sie rpaca w kancelarii ale wiesz jak wyszło :(,jutro ide na rozmowe do innej moze sie uda a jak nie to od biedy przeciez jestem na wychowawczym i jakby co moge zagadac o przeniesienie do pracy w KFC chociaz nie chce za bardzo ale do Swarzedza do KFC ;). KFC wiadomo nie jest super praca ale z nimi idzie sie dogadac w kwestii grafiku,jesli sie np.pocagiem dojezdza to dopasowac mozna godziny pracy do pociagow itp.no zobaczym cos bedziemy kombinowac.
Mja ciocia ma 50-lat i od chyba 3 lat wzieli sie za taki pomysl jak wy macie i kupili młyn w górach i go remontują duzoo duzo tam inwestują i tam juz mieszkaja ale z czasem to bedzie tez pensjonat spory;)jednak to studia bez dna poki co i zanim zyski z tego bedą to potrwa ale tez widzisz mieli marzenie coprawda w takim wieku im sie zebrało na jego realizowanie ale co tam-koko dzambo i do przodu jak mowi moj męzulek :ico_oczko:
No a co do dzłałek to wiem wiem straszne to jest ale dobre ze chociaz te dwie dzialki kupiliscie hi hi szkoda ze nie w Nekli hahahahahahahhaaha.

Awatar użytkownika
Magdzinka
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1205
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:19

30 cze 2008, 15:56

Kajunia ja dopiero teraz ci gratuluję :ico_ciezarowka: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ale super i widzisz jak w sumie szybko wam się udało :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Małgorzatka jeju, Martusia ma już prawie miesiąc :ico_brawa_01: i gratuluję pierwszego uśmiechu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ale super wiadomość od Moniki jutro już będzie miała synka przy sobie :ico_brawa_01: Bardzo się cieszę jej szczęściem :ico_brawa_01: Joaś też urodziła się w 38 tygodniu i to jest w sumie o czasie

Karolas no szkoda, że ci z tą pracą nie wyszło - co za wredne baby i jeszcze bały się wprost ci powiedzieć o co chodzi tylko kręciły. Powodzenia w takim razie na drugiej rozmowie :ico_oczko:

No a ja jutro zaczynam i narazie się nie denerwuję tym bardziej, że kamień mi już spadł z serca i w tej starej pracy pożegnaliśmy się w przyjacielskim nastroju dziś, bo cały tydzień szef się do mnie nie oddzywał i dziś też, dopiero potem się przemógł i teraz jest fajnie. Za to jutro ciekawe jak sobie poradzę ale jestem dobrej myśli :ico_sorki:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość